Wisła Płock - Górnik Łęczna LIVE! Pamiętają jeszcze jak się wygrywa?
Mecz Wisła Płock - Górnik Łęczna ONLINE. Jak wszędzie, również w LOTTO Ekstraklasie są mecze oczekiwane całymi tygodniami. Starcie Wisły Płock z Górnikiem Łęczna raczej do takich nie należy. Trzeba przyznać szczerze nie jest to hit kolejki, ani nawet hit dnia. Niemniej jednak starcie warte obejrzenia. Zamykający tabelę łęcznianie w ostatnich starciach udowodnili, że potrafią grać w piłkę, a gospodarze już nie raz zaskakiwali na plus. Kto lepiej zaprezentuje się w Płocku?
fot. Wojciech Czekała
Mecz Wisła Płock - Górnik Łęczna ONLINE
<script type="text/javascript" src="http://widget.ekstraklasa.net/js/w.js#scorebox.html?mecz_id=57619c57e1e17d725090c1cc&c=3&h=92&w=740"></script>
Patrząc na tabelę można by rzec, że faworytem są gospodarze, jednak tak naprawdę bardzo ciężko przewidzieć, kto wyjdzie górą z tego starcia. Piętnaście punktów w dwunastu kolejkach jak na razie daje płocczanom dziewiąte miejsce w tabeli – pozycję chyba w tej chwili najokrutniejszą, bo pozwalającą oglądać grupę mistrzowską jedynie sprzed telewizorów. Ambicje podopiecznych Marcina Kaczmarka sięgają więc nieco wyżej jednak ich ostatnie wyniki nie pozwalają optymistycznie patrzeć w przyszłość. W poprzednich trzech starciach zdobyli zaledwie punkt remisując z Bruk-Bet Termalicą. Później odnieśli już dwie porażki – po golu Patryka Małeckiego ulegli w końcówce ulegli krakowskiej Wiśle, by przed tygodniem przegrać z zespołem z drugiej strony Błoń, Cracovią. Dzisiaj na pewno będą chcieli więc przerwać serię bez zwycięstwa. A z kim lepiej to zrobić jak nie z plasującym się na ostatnim miejscu Górnikiem?
Właściwie już od zakończenia ubiegłych rozgrywek to właśnie łęcznian wskazywano jako jednego z kandydatów do spadku. Podopieczni Andrzeja Rybarskiego trapieni problemami finansowymi, konfliktem z kibicami skazywani byli na pożarcie. De facto już po raz trzeci z rzędu – rok w rok Górnik wychodził jednak z tego obronną ręką. Po piątkowym zwycięstwie Wisły teraz zamyka tabelę, jednak nie oznacza to wcale, że zaraz nie ruszą w górę. Oni potrafią zaskakiwać, a ich forma w ostatnich meczach jest naprawdę wysoka. Poza nieco pechowo przegranym starciu z poznańskim Lechem, z każdego kolejnego spotkania wywozili choć punkt. Wysokie zwycięstwo nad Koroną Kielce, a także remisy na trudnym terenie w Szczecinie oraz z nieźle prezentującą się Arka. Również w meczu z Wisłą łęcznianie mają spore szanse na zdobycie choć oczka.
Zwłaszcza, że ich szeregi przed kilkoma dniami wzmocnił Nika Dzalamidze. Gruzin, który Polskę porzucił rok temu dla tureckiego Rizesporu, teraz wraca do naszej ligi. W Jagiellonii udało mu się wypracować naprawdę wysoka formę i w konsekwencji dać bardzo dużo zespołowi. Czy podobnie będzie z Górnikiem? Placu na pewno nie otrzyma za darmo – na swojej pozycji zastanie sporą konkurencje: bohatera przyzwoitego letniego transferu Slavena Jurisę, strzelca dwóch goli w meczu z Piastem Javi Hernandeza oraz bezsprzeczny filar tego zespołu Grzegorza Bonina. Czy Gruzin wystąpi już dzisiaj?
Ogniwem łączącym oba zespoły jest Tomislav Bozić, który latem zamienił barwy łęcznian na Płock. Chorwat w Górniku spędził dwa sezony i rozegrał w tym czasie aż 58 meczów. Był jednym z podstawowych obrońców w zespole, nie raz decydując o końcowym wyniku. Teraz w Wiśle również gra pierwsze skrzypce. W tym roku nie opuścił jeszcze nawet meczu i nic nie wskazuje na to, jakoby miałoby się to zmienić.
OSTATNIE MECZE:
Górnik Łęczna:
Górnik Łęczna – Korona Kielce 4-0
GKS Jastrzębie – Górnik Łęczna 1-1
Pogoń Szczecin – Górnik Łęczna 1-1
Górnik Łęczna – Lech Poznań 1-2
Górnik Łęczna – Arka Gdynia 0-0
Wisła Płock:
Zagłębie Lubin – Wisła Płock 1-2
Wisła Płock – Pogoń Szczecin 2-0
Bruk-Bet Termalica – Wisła Płock 0-0
Wisła Płock – Wisła Kraków 2-3
Cracovia Kraków – Wisła Płock 1-0
NA KOGO ZWRÓCIĆ UWAGĘ?
Maciej Szmatiuk (Górnik Łęczna) – doświadczony defensor polskim kibicom znany jest nie od dziś, jednak ostatnio może pochwalić się całkiem wysoką formą. W zespole z Łęcznej jest podstawowym obrońcą, ale udowodnił już także, że do bramki przeciwnika również potrafi trafić.
Przemysław Szymiński (Wisła Płock) – od debiutu w reprezentacji-21 minęły już dwa tygodnie jednak forma obrońcy nie spada. Do świadomości fanów LOTTO Ekstraklasy wdarł się przebojem – w pierwszym meczu pokonał Vanję Milinkovicia Savicia. Później dopisał sobie jeszcze jedno trafienie, przez cały czas będąc jednym z filarów defensywy płocczan. Groźny zarówno pod własną bramką, jak i tą przeciwnika.
SĘDZIA:
Spotkanie w Płocku poprowadzi Tomasz Kwiatkowski. Starcia Wisły w tym sezonie jeszcze nie miał okazji prowadzić, jednak górnicy znają go już z meczu z Pogonią Szczecin. Wspominają go raczej korzystnie – do domów nie przywieźli bowiem żadnej kartki, za to jakże cenne oczko.
Mecz Wisła Płock - Górnik Łęczna TRANSMISJA TV
<script type="text/javascript" src="http://widget.ekstraklasa.net/js/w.js#scorebox.html?mecz_id=57619c57e1e17d725090c1cc&c=3&h=92&w=740"></script>