fot. wisla.krakow.pl/cracovia.pl
[b]Cracovia. Marcin Budziński - środkowy/ofensywny pomocnik, 30 lat[/b]
Ma na koncie 214 meczów w ekstraklasie, w których zdobył 24 bramki, a ligowy bilans w Cracovii też jest imponujący: 145 spotkań i 23 gole. 30 lat to nie jest wiek, w którym piłkarze szybko gasną. A tak zdaje się być w przypadku zawodnika, który wraca do Cracovii po latach tułaczki. Ma być wzmocnieniem... III-ligowej rezerwy i to chyba wystarczy za cały komentarz.
fot. Polska Press
[b]Cracovia. Jakub Kosecki - pomocnik, 30 lat[/b]
Rówieśnik Marcina Budzińskiego, ale z większymi aspiracjami. Twierdzi, że po okresie gry w Turcji (II liga) z radością wraca do polskiej ekstraklasy. Wygląda jednak na to, że będzie potrzebował czasu, by się z nią przywitać. Ostatnio trenował tylko indywidualnie, co ma się nijak do zajęć z drużyną. Trener Michał Probierz uznał jednak, że przywróci mu dawny blask. Ma na to czas do końca sezonu, bo tylko na taki okres opiewa umowa.
Zadebiutował w meczu Cracovii z Zagłębiem Lubin (2:4), wchodząc na ostatnie kilka minut. Trener Michał Probierz ocenił go pozytywnie.
fot. cracovia.pl
[b]Cracovia. Luis Rocha - lewy obrońca, 27 lat[/b]
Portugalczyk może się okazać najlepszym ruchem Cracovii, ale to też rozwiązanie z gatunku "last minute" i na "one minute", bowiem kontrakt obowiązuje do 30 czerwca. Polska ekstraklasę zna bardzo dobrze, bo do Warszawy przyjechał wiosną 2019 r., a w minionym sezonie świętował z Legią mistrzostwo Polski. Ten sezon jednak nie był dla niego udany, bo grał niewiele i został zesłany do III-ligowych rezerw. Może jednak w Cracovii odnajdzie motywację do gry na wyższym poziomie.
Z marszu, po kilku treningach z drużyną, znalazł się w pierwszej "11" Cracovii na mecz z Zagłębiem Lubin (2:4). Opuścił boisko z czerwoną kartką.
fot. cracovia.pl
[b]Wisła Kraków. Żan Medved - napastnik, 21 lat[/b]
Słoweniec został wypożyczony ze Slovana Bratysława do końca sezonu. Okres przygotowawczy przepracował na Słowacji, a trener Peter Hyballa ostrożnie wprowadza go do gry w pierwszej jedenastce. Na razie niczym wielkim nie błysnął, ale gra bez kompleksów i jest dobrze wyszkolony technicznie. Rozwiązanie tymczasowe, bo kwota odstępnego w jego kontrakcie ze Slovanem jest dla Wisły zaporowa.
fot.
[b]Wisła Kraków. Krystian Wachowiak - lewy obrońca, 19 lat[/b]
Przyszedł z II-ligowej Chojniczanki (wcześniej występował w niej w I lidze), podpisując umowę do 30 czerwca 2025 roku. Ma potencjał, paradoksalnie na razie większy w ofensywie niż defensywie. Potrzebuje więc czasu, by u trenera Petera Hyballi zyskać atuty, które uczynią z niego wszechstronnego obrońcę.
fot. wisla.krakow.pl
[b]Wisła Kraków. Tim Hall - obrońca, 23 lata[/b]
Podpisał z „Białą Gwiazdą” kontrakt do 30 czerwca 2023 roku, ale w Krakowie spędził raptem 11 dni. Rzadko się zdarza, by jakikolwiek piłkarz zapracował tak szybko na miano "transferowego niewypału". Przyjechał nieprzygotowany do ciężkiej fizycznej pracy, a do tego doszły nieporozumienia z trenerem. W jednej kwestii wszystkie strony szybko doszły do porozumienia - natychmiastowego rozwiązania umowy.
fot.
[b]Wisła Kraków. David Mawutor - defensywny pomocnik, 28 lat[/b]
Najbardziej doświadczony piłkarz spośród tych, którzy dołączyli zimą do Wisły, ale na razie jest wielką niewiadomą. Ostatnio występował w Żetysie Tałdykorgan w Kazachstanie, więc informacje o jego dyspozycji są skąpe. Zapewne potrzebuje czasu, by przekonać do siebie trenera i kolegów z drużyny. Na razie im niczym nie zaimponował.
fot. wisla.krakow.pl
[b]Wisła Kraków. Souleymane Kone - środkowy obrońca, defensywny pomocnik, 24 lata[/b]
Piłkarz rodem z Wybrzeża Kości Słoniowej ledwie dołączył do Wisły, a już złapał kontuzję. Najprawdopodobniej wróci do treningów na przełomie lutego i marca. Trudno cokolwiek powiedzieć o jego dyspozycji, gdyż nie występował na boisku od wielu miesięcy. Umowa obowiązuje tylko do końca czerwca tego roku, więc musi się spieszyć, by udowodnić swoją przydatność.
Zadebiutował w meczu z Wisłą Płock, wchodząc na ostatnie minuty meczu za kontuzjowanego Urosa Radakovicia.
fot. wisla.krakow.pl
[b]Wisła Kraków. Uros Radaković - obrońca, 26 lat[/b]
Serbski piłkarz został wypożyczony do końca sezonu ze Sparty Praga. Ruch awaryjny po kontuzji, jakiej doznał stoper Adi Mehremić. Ma bogate doświadczenie wyniesione z gry w kilku ligach. Z reguły po szybkiej aklimatyzacji w nowym otoczeniu występował regularnie, ale później następował regres i nigdzie nie zagrzał miejsca.
Debiut miał niezwykły - strzelając bramkę, która dawała prowadzenie w meczu z Wisłą w Płocku zderzył się z obrońcą gospodarzy i doznał wstrząśnienia mózgu.
fot. wisla.krakow.pl
[b]Wisła Kraków. Kacper Szewczyk - bramkarz, 17 lat[/b]
Z Wisłą związał się umową do 30 czerwca 2023 roku. Na razie będzie rywalizował o miejsce w bramce drużyny, która występuje w Centralnej Lidze Juniorów U-18. I ma potencjał, by je zdobyć. Talent ujawnił w Progresie, a następnie w Hutniku Kraków, gdzie bronił jesienią właśnie w rozgrywkach CLJ. Był bliski przenosin do Śląska Wrocław, ale nastąpił zwrot akcji i to Wisła zdecydowała się go wykupić na kilka miesięcy przed wygaśnięciem kontraktu.
fot.
[b]Wisła Kraków. Hubert Sobol - napastnik, 20 lat[/b]
Młody napastnik Lecha Poznań podpisał kontrakt z Wisłą Kraków, który wejdzie w życie od 1 lipca tego roku. 20-latek związał się z „Białą Gwiazdą” umową do 30 czerwca 2024 roku.
Ciekawe posunięcie, bo Sobol uchodzi za utalentowanego napastnika, który był promowany w Lechu już za trenera Adama Nawałki. Aż dziwne, że poznanianom nie udało się go zatrzymać w klubie. Jesienią strzelał bramki w II-ligowej rezerwie i wiosną pewnie też tak będzie, chyba że w zaistniałej sytuacji klub przestanie na niego stawiać.
fot.
[b]Wisła Kraków. Mateusz Młyński - lewy napastnik, 20 lat[/b]
Napastnik wszechstronny, bo może występować na środku lub na skrzydłach. Wisła Kraków kilka tygodni temu podpisała z nim kontrakt, który wejdzie w życie od 1 lipca i będzie obowiązywał do 30 czerwca 2025 roku. Starania, by pomocnik Arki Gdynia już teraz przeniósł się pod Wawel spełzły na niczym. To nie jest dobra wiadomość i dla piłkarza, i dla Wisły, bo jest jasne, że już nie będzie występował do końca tego sezonu.
fot.
[b]Wisła Kraków - rozstania[/b]
Na koniec warto przypomnieć tych, którzy odeszli. Niektórzy, jak Fatos Beqiraj, niekoniecznie na stałe. "Biała Gwiazda" wypożyczyła reprezentanta Czarnogóry do Bnei Yehudy Tel Awiw, do końca czerwca 2021 roku, licząc, że może tam odzyska skuteczność. Z krakowskim klubem wiąże go umowa do końca czerwca 2022 roku.
Rafał Janicki i David Niepsuj rozwiązali umowy i odeszli do Podbeskidzia Bielsko-Biała, a Michał Mak do I-ligowego Górnika Łęczna. Wisła rozwiązała też kontrakt z wypożyczonym jesienią do Garbarni napastnikiem Arturem Balickim.
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
[b]Cracovia - rozstania[/b]
Zaczęliśmy od Cracovii i na niej kończymy. Odejście Mateusza Wdowiaka do Rakowa Częstochowa za niewielką kwotę odstępnego (kontrakt wygasał 30 czerwca) to duża skaza na poczynaniach władz krakowskiego klubu. A wystarczyło prowadzić negocjacje z szacunkiem wobec swojego wychowanka (14 lat przy Kałuży!) i porozumieć się co do wysokości kwoty odstępnego w nowej umowie, bo sam piłkarz nie miał ochoty się gdziekolwiek wybierać.
fot. Andrzej Banas / Polska Press