menu

Marzena Sarapata: Podpisaliśmy bardzo dużo ugód. Wkrótce sponsor na koszulki piłkarzy Wisły [WIDEO]

15 stycznia 2017, 16:24 | Krzysztof Kawa

W sobotnim, trwającym ponad godzinę programie „Stan futbolu” na antenie Eleven z udziałem prezes Wisły Marzeny Sarapaty nowych informacji i konkretów dotyczących krakowskiego klubu było tyle, co okruchów na stole, przy którym siedzieli gospodarze i zaproszeni goście. Zebraliśmy je w kilku akapitach (całość w wideo poniżej).

Marzena Sarapata
Marzena Sarapata
fot. Andrzej Banas / Polska Press

Marzena Sarapata ujawniła, że poszukiwania trenera w Wiśle ruszyły pełną parą natychmiast po odejściu Dariusza Wdowczyka, a więc trwały przez cały czas, gdy zespół prowadzili Kazimierz Kmiecik i Radosław Sobolewski. Rozmowy prowadzono z wieloma szkoleniowcami, zarówno z Polski, jak i z zagranicy.

Prezes zapewniła, że Hiszpanie zatrudnieni przez Wisłę (jest ich już czterech: wiceprezes, pierwszy trener, trener przygotowania fizycznego, piłkarz) mają najwyższe kwalifikacje do wypełniania swoich ról w Krakowie. A Manuel Junco to jeden z najlepszych wyborów, jeśli chodzi o zarządzanie klubem piłkarskim, jaki tylko można sobie wyobrazić.

Nowy trener Kiko Ramirez zrozumiał, że jego zadaniem będzie m.in. stawianie na młodych piłkarzy, bo klub z Remonta nie ma być „sklepem”, lecz „fabryką” - w domyśle produkującą własnych ekstraklasowych piłkarzy. Jak to się ma do dwóch ostatnich transferów: 28-letniego Ivana Gonzaleza i 29-letniego Semira Stilicia, w studiu nie dociekano.

Sarapata zapewniła, że wkrótce Wisła będzie mieć kolejnego sponsora (pisaliśmy o tym tutaj;nf), tym razem takiego, którego logo pojawi się na koszulkach piłkarzy. Dała do zrozumienia, że wysokość nowej umowy i tak nie będzie miała decydującego znaczenia dla klubowego budżetu. Kiedy nastąpi sfinalizowanie negocjacji? Wkrótce, a konkretniej „znacznie wcześniej niż w lipcu”.

I najważniejsze: zapewniając o poprawiającej się sytuacji finansowej, prezes klubu z Reymonta powiedziała, że od czasu, gdy Towarzystwo Sportowe przejęło Wisłę SA „udało się podpisać bardzo dużo ugód z dotychczasowymi wierzycielami, które realizujemy, co pozwoliło nam odetchnąć, bo sytuacja była w pewnych tematach napięta”.

Z kim i jakiego rodzaju to ugody?

„Szczegółów oczywiście nie mogę zdradzić. Udało się zredukować zadłużenie w stosunku do miasta i przystąpiliśmy do restrukturyzacji klubu” - usłyszeli w odpowiedzi telewidzowie.

W takim razie uzupełniamy tę wypowiedź o informacje, których dotychczas nie publikowaliśmy (podajemy kwoty zaokrąglone do tysięcy, z odsetkami wyliczonymi na koniec 2015 roku):

Wśród roszczeń spornych, jakie Towarzystwo Sportowe Wisła przejęło w sierpniu 2016 roku od Jakuba Meresińskiego (a on cztery tygodnie wcześniej od Tele-Foniki) było ponad 1 mln 102 tys. zł, których domagała się od klubu UFA Sports oraz pieniądze, których żądali byli piłkarze: Marko Jovanović (357 tys. euro i 6 tys. franków szwajcarskich), Milan Jovanić (2 mln 278 tys. zł) i Dariusz Dudka (40 tys. zł).

Były też niespłacone zobowiązania wobec agentów (Pawełczyk&Szura – 63 tys. zł, Grzegorz Rasiak Sport – 14 tys., Global Sports – 65 tys.), klubów (61 tys. zł dla America des Cayes za transfer Wilde-Donalda Guerriera), byłych piłkarzy (69 tys. dla Rafaela Crivellaro) oraz byłych trenerów: Kazimierza Moskala (44 tys. zł) i Macieja Musiała (ponad 21 tys. zł).

Oczywiście to tylko część zobowiązań. Całość długów odziedziczonych w sierpniu ubiegłego roku po Tele-Fonice przekraczała 10 mln zł plus ponad 3 mln zł ze spraw spornych.

Tu znajdziesz więcej najnowszych informacji o piłkarzach Wisły Kraków;nf

Follow @sportmalopolska

Sportowy24.pl w Małopolsce


Polecamy