Małecki jest dobrym dobrym piłkarzem ale nie powninien sie tak zachowywac !!!!!!! pozdrowionka od crisa

Niestety i mówię to ze szczerą przykrością, nie widziałem naprawdę w tym sezonie żeby Małecki zostawiał serce na boisku, lub jak to się mówi "gryzł trawę". Moim zdaniem więcej dał tej drużynie Wilk oraz Sobolewski z początku sezonu. Wprawdzie nie mają wytatuowanego herbu Wisły, ani nie śpiewają na młynie ale dużo oddali temu klubowi. A Małecki cóż o ile początek sezonu miał w miarę dobry to potem schodził już coraz niżej. Jak można mówić ze oddawał serce klubowi skoro nie chciał zagrać w pierwszym ligowym meczu, ważnym dla Wisły która musi gonić rywali...

DO rdr tu masz zupełną racje. Pomijajac to że jesteś z Lubina bardzo trafna wypowiedz!Oby więcej tak myślących!

Szkoda że nie zobaczymy go w Gdańsku .

W Krakowie już nie zostanie jeśli nie wyrazi skruchy nie przeprosi wszystkich i JEŚLI NIE ZMIENI MENAGERA! Po tym sezonie może odejść sam za darmo na prawie Webstera i raczej z tego skorzysta jak się nic nie stanie i jakiś zespół z ZSRR go nie kupi na dniach