Wisła Kraków. Rafał Boguski czeka już na mecze z Legią Warszawa i Lechem Poznań
Rafał Boguski wrócił do podstawowego składu Wisły Kraków na mecz z Sandecją Nowy Sącz. Piłkarz „Białej Gwiazdy” nie mógł być jednak do końca zadowolony, bo krakowianie nie rozegrali w Niecieczy dobrego spotkania. Na pocieszenie pozostało im miejsce w pierwszej ósemce po sezonie zasadniczym. – Dużo brakowało do ideału, ale też trzeba przyznać, że z ogromną determinacją grała Sandecja. Zwłaszcza w obronie. Cofnęła się na swoją połowę i ciężko nam było skruszyć ten mur – mówi Rafał Boguski.
fot. Andrzej Banaś
Wisła w Niecieczy nie stworzyła sobie praktycznie sytuacji stuprocentowej pod bramką Michała Gliwy. – Kilka zalążków sytuacji było, ale to nie wystarczyło na Sandecję – podsumował „Boguś”.
Piłkarz już myśli o fazie finałowej i ciekawych meczach, jakie zostaną rozegrane przy ul. Reymonta, m.in. z Legią Warszawa i Lechem Poznań. – Fajnie, że będziemy mieli możliwość wzięcia rewanżu na Lechu, który nas ostatnio pokonał – powiedział Boguski. Z mistrzem Polski, Legią też będziemy chcieli poprawić bilans ostatnich spotkań na własnym stadionie. Na pewno czeka nas ciekawa runda. W każdym meczu będziemy grali o zwycięstwo. Damy z siebie wszystko.
