menu

Wisła Kraków - Polonia Warszawa LIVE! Mecz towarzyski zwieńczony fetą

28 maja 2011, 17:17 | Kasia Guzik

Na ścianie w szatni mamy wielki rysunek z napisem "Droga na Rynek Główny", z nazwami wszystkich drużyn. "Eliminujemy" te nazwy po kolejnych meczach. Teraz został tam jeszcze tylko jeden rywal - Polonia. Patrzę na ten rysunek i... chciałbym już być w rynku! – mówił trener Wisły przed pojedynkiem z gośćmi z Warszawy. Relacja NA ŻYWO od 17!

W Krakowie już myślą o świętowaniu mistrzostwa po ostatnim gwizdku
W Krakowie już myślą o świętowaniu mistrzostwa po ostatnim gwizdku
fot. Sylwester Wojtas (Ekstraklasa.net)

Wisła Kraków - Polonia Warszawa - relacja NA ŻYWO ze stadionu od 17 w Ekstraklasa.net!

Zanim Wiślacy podniosą mistrzowski puchar i wraz z kibicami na krakowskim rynku, będą cieszyć się z 13. tytułu najlepszej drużyny w kraju, czeka ich jeszcze mecz z Polonią Warszawa. Dla obu zespołów będzie miał on wymiar towarzyski. Piłkarze Wisły mistrzostwo zapewnili sobie już w meczu z Cracovią, natomiast „Czarne Koszule” po ostatniej ligowej porażce, nie mają już co liczyć na zajęcie miejsca premiowanego startem w pucharach. Zajmują aktualnie 9. lokatę i tak też w najgorszym razie pozostanie. Przy korzystnym układzie wyników mogą przesunąć się na 6. pozycję.

Mimo, że drużyny zagrają dla sportu, nietrudno powinno być o motywację. Piłkarze obu ekip zapewne będą chcieli odnieść zwycięstwo i tym samym dobrze zakończyć obecne rozgrywki. W roli faworyta wystąpi oczywiście „Biała Gwiazda”. Oprócz lepszej postawy w sezonie, za jej wygraną przemawia bilans meczów. Z 59 spotkań między obiema drużynami, piłkarze z Grodu Kraka wygrali aż 40 z nich, ostatni raz przegrywając z warszawianami w sezonie 2001/02. Atutem wiślaków będą także ich kibice, którzy dzięki niespodziewanemu otwarciu trzeciej trybuny, mecz będą mogli obejrzeć w sile nie 18, a 24 tysięcy.

Przed meczem trener Maaskant wyrażał nadzieję, że obie drużyny pokażą otwarty futbol. Z potwierdzeniem pospieszył szkoleniowiec Polonii, Jacek Zieliński, zapowiadając otwartą grę, lecz bez eksperymentów w składzie.

Tymczasem przemeblowana zostanie drużyna „Białej Gwiazdy”. Na boisku na pewno nie zobaczymy dwóch obrońców: pauzującego za kartki Erika Cikosa oraz kontuzjowanego Kew Jaliensa. Tego pierwszego zastąpi Burliga, z kolei na środku obrony zagrać ma Michaił Siwakow. Do defensywy prawdopodobnie cofnięty zostanie Radosław Sobolewski. Ostatni mecz w Wiśle rozegra jej piłkarz-legenda, Maciej Żurawski. Co więcej, wyjdzie on w wyjściowym składzie gospodarzy.

Natomiast „Czarne Koszule” przyjadą do Krakowa w osłabieniu. Ze względów zdrowotnych poza kadrą meczową znaleźli się: Maciej Sadlok, Tomasz Brzyski, Andreu Mayoral oraz Patryk Rachwał. Trener Zieliński nie będzie mógł także liczyć na występ Dmitrija Riekisza i Pawła Wszołka, którzy wyjechali na zgrupowania młodzieżowych reprezentacji.

Po zakończeniu spotkania rozpocznie się mistrzowska feta. Tym razem kibice nie zostaną wpuszczeni na murawę, a dekorację piłkarzy będą oglądali z trybun. Zawodnicy już z trofeum w rękach zrobią rundę honorową. Następnie zabawa przeniesie się do centrum miasta, gdzie na płycie Rynku Głównego drużyna wraz z fanami będzie świętować tytuł Mistrza Polski sezonu 2010/2011.


Polecamy