Wisła Kraków - Lechia Gdańsk: Biało-zieloni potrzebują punktów jak powietrza
Lechia Gdańsk zagra w Krakowie z Wisłą w meczu grupy mistrzowskiej. Początek w sobotę o godz. 20.30, transmisja w Canal+ Sport.
Zdobycie Pucharu Polski przez Arkę Gdynia sprawiło, że czwarte miejsce w Lotto Ekstraklasie, które w tej chwili zajmują biało-zieloni, nie da prawa gry w kwalifikacjach Ligi Europy. Jeśli biało-zieloni chcą się pokazać w europejskich pucharach muszą walczyć o ligowe podium. Różnice punktowe są na tyle małe, że gdańszczanie wciąż mogą myśleć nawet o mistrzostwie Polski. Do tego nie wystarczą jednak zwycięstwa tylko w Gdańsku, ale trzeba zacząć punktować na wyjazdach, a na boisku rywala Lechia wygrała po raz ostatni w październiku ubiegłego roku.
W sobotę przed biało-zielonymi prawdziwy test, bo w Krakowie z Wisłą zawsze gra się trudno. To już jednak najwyższy czas, aby przełamać się na boisku rywala i zdobyć cenne punkty. Zadanie będzie tym trudniejsze, że pod znakiem zapytania stoi występ Rafała Wolskiego i Milosa Krasicia.
- Gra trzema obrońcami z Termaliką była dobrym rozwiązaniem, ale to nie oznacza, że tak samo zagramy w Krakowie - mówi Piotr Nowak, trener biało-zielonych. - Mamy różne opcje ustawienia. Nie wiem też w jakim składzie personalnym będziemy gotowi na mecz z Wisłą. Decyzje będą zapadać z dnia na dzień. Rafał Wolski jest mocno poobijany po nieprzyjemnym starciu w meczu z Termaliką i dlatego został wtedy zmieniony. Problemy ma Milos Krasić, który do środy nie trenował i też na razie trudno powiedzieć czy będzie gotowy do gry.
#TopSportowy24 - hity internetu