menu

Wilusz: Gol dla Lechii? Trochę przypadkowy

25 maja 2013, 18:48 | Jacek Czaplewski

GKS Bełchatów, wobec wygranej Podbeskidzia Bielsko-Biała nad Lechem Poznań, wciąż nie może być pewien ligowego bytu. Sytuacja byłaby nieco lepsza, gdyby bełchatowianie nie dali sobie wyrwać zwycięstwa z Lechią Gdańsk. Mecz zakończył się remisem 1:1, a wyrównujący gol padł na kilka minut przed ostatnim gwizdkiem.

Nie udało wam się dowieźć zwycięstwa do końca. Jak wyjaśnisz tę akcję, po której Lechia wyrównała?
Była trochę przypadkowa. Surma - po rzucie różnym - chciał chyba strzelać. Wyszło z tego podanie, którego nie przeciął Seweryn Michalski, a które na gola zamienił niekryty Rasiak. Ciężko przy takich rykoszetach o ocenę tego, gdzie piłka spadnie. W tym przypadku spadła pod nogi Rasiaka, który miał i czas, i miejsce na decyzję i strzał

Do momentu straty gola broniliście się całkiem nieźle, a trzeba pamiętać, że rywal grał w ostatnim kwadransie na trzech napastników.
Dokładnie, w takich momentach trzeba być bardzo czujnym. Trener Kiereś postanowił cofnąć jednego zawodnika z przedniej formacji tak, by odciążać defensywę i przecinać długie piłki grane w kierunku Dudy, czy Rasiaka. Do 85. minuty taktyka zdała egzamin. W ogóle to mam wrażenie, że Lechia nie stworzyła sobie wcześniej żadnej, stuprocentowej sytuacji. No ale cóż, w końcówce ta sztuka jej się udała.

Wy też zbyt wiele okazji nie mieliście. Uznajesz podział punktów za sprawiedliwy?
Powinniśmy go uszanować, jednak proszę nie zapominać, że i Madej, i Mak mogli później odzyskać dla Bełchatowa prowadzenie. Szkoda, że się nie udało. Nie ma co zbyt długo tego rozpamiętywać. Zostały dwa mecze, które trzeba wygrać.

No właśnie, teraz czekają was starcia z nieprzewidywalną Jagiellonią Białystok i nadzwyczaj dobrym Piastem Gliwice, który włączył się do walki o puchary.
Traktujemy te spotkania jak każde inne. Mobilizujemy się do nich równie mocno, co na pojedynki z Lechem Poznań, czy Legią Warszawa. Nie potrafię przewidzieć, jakie wyniki padną, ale w swoim imieniu mogę obiecać, że walki na boisku nie zabraknie.

Rozmawiał Jacek Czaplewski / Ekstraklasa.net

Lechia Gdańsk

LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida


Polecamy