Wilczek: Trzy punkty dają trochę oddechu. Hołota: To nie jest kryzys
Piast Gliwice zakończył serię bez zwycięstwa pokonując Śląsk Wrocław w meczu 27. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Wrocławianie z kolei nadal pozostają bez zwycięstwa. Zobaczcie, co po meczu mieli do powiedzenia piłkarze obu zespołów - Kamil Wilczek i Tomasz Hołota.
fot. Jakub Kowalski
Kamil Wilczek (Piast Gliwice): Trzy punkty dają trochę oddechu. Musimy wygrać w Białymstoku, wtedy będziemy mogli na sto procent odetchnąć i grać troszkę spokojniej, ale póki co cieszymy się z tego zwycięstwa. W poprzedniej rundzie mówiłem, że kilku zawodników musi strzelać bramki, jeśli chcemy walczyć o wyższe cele. Dzisiaj strzelił Łukasz Hanzel i dał nam zwycięstwo. Na pewno łatwiej grało się w jedenastu na dziesięciu. Strzeliliśmy dwie bramki i bardzo się cieszymy.
Tomasz Hołota (Śląsk Wrocław): To nie jest kryzys. Jesteśmy na czwartym miejscu i mamy czterdzieści punktów. Przed sezonem każdy skazywał nas na pożarcie i nikt nie spodziewał się, że będziemy na czwartym miejscu. Teraz osiągamy gorsze wyniki, ale nie załamujemy się i nadal walczymy o podium. Ten mecz nam nie wyszedł, chociaż w pierwszej połowie nie wyglądało to źle, bo stwarzaliśmy sobie sytuacje. To, że straciliśmy zawodnika zadecydowało o wyniku spotkania.