Pierwszy mecz sparingowy Jagiellonii i Wigier
Jagiellonia Białystok, już z pozyskanym reprezentantem Litwy, w sobotę o 12.30 podejmie Wigry Suwałki, do których może oddać bramkarza.

fot. Andrzej Zgiet
Suwalscy pierwszoligowcy aż się palą do pierwszego sparingu. Od poniedziałku ciężko trenują w śniegu i mrozie. Trochę ogrzali się podczas czwartkowych badań wydolnościowo-szybkościowych w hali OSiR. Liczą na to, że humory już całkiem poprawi im zwycięstwo nad liderem ekstraklasy.
Przed rokiem na bocznym boisku Stadionu Miejskiego Wigry pokonały gospodarzy 2:1. Gola dla zespołu Michała Probierza zdobył Martin Baran, który wiosenną rundę rozegrał już w suwalskich barwach. Biało-niebiescy odpowiedzieli po przerwie. Do bramki strzeżonej przez Krzysztofa Karpieszuka trafiali Kamil Zapolnik i Damian Gąska. W sobotę już nie będą mieli takiej okazji. Białostoczanin ma zagrać w tym sparingu, ale zespole Wigier.
– Karpieszuk przyjechał do nas w czwartek na dwudniowe testy, chcemy go też zobaczyć w kontrolnym meczu – mówi Jacek Zieliński, dyrektor sportowy suwalskiego klubu. Jesienią 20-letni bramkarz Jagi zaliczył 10 występów w trzecioligowych rezerwach. Mierzący 187 cm zawodnik spełnia jeden z głównych warunków – jest wyższy od Hieronima Zocha, Patryka Sobolewskiego i juniora Krzysztofa Sztukowskiego, a także od Karola Salika, który w grudniu zwolnił miejsce w kadrze pierwszoligowca.
– Niczego nie można przesądzić, wciąż negocjuję z czterema innymi kandydatami na następcę Salika – przyznaje Jacek Zieliński. – Dwaj są zawodnikami klubów ekstraklasy, a dwaj – II ligi.
Dyrektor Wigier jest w coraz lepszym nastroju. Każdy mijający dzień zwiększa szansę na pozostanie w drużynie trzech najlepszych graczy, o których jeszcze w grudniu pytały kluby ekstraklasy. Nie chce zdradzać o kogo chodzi. Podobnie w tajemnicy trzyma nazwisko, jak określa, „świetnego młodzieżowca”, którego chce sprowadzić do klubu.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Gazeta Współczesna
A Jagiellonia dokonała właśnie pierwszego zimowego transferu. W piątek, po przejściu badań lekarskich, białostocki klub podpisze umowę z reprezentantem Litwy, pomocnikiem Arvydasem Novikovasem. Jagiellonia już podpisała umowę z niemieckim klubem drugiej Bundesligi Vfl Bochum.
Wartość piłkarza według transfermarkt.pl to 350 000 euro. Bochum pozyskała piłkarza od FC Erzgebirge za 400 000 euro. Litwin grał wcześniej w Szkocji w klubach Heart of Midlothian, St. Johnstone i Hearts FC.
26-letni Arvydas Novikovas w drużynie narodowej Litwy rozegrał 27 spotkań strzelając trzy bramki. Litwin mierzy 179 cm, gra na lewej pomocy, ale także może występować na pozycji prawego pomocnika czy defensywnego pomocnika.








