menu

Okręgowy Puchar Polski: Orlicz Suchedniów za burtą. Rezerwy Korony Kielce za silne. Granat Skarżysko-Kamienna gra dalej

12 września 2018, 21:01 | Paweł Wełpa

Zespoły Granatu Skarżysko-Kamienna i Orlicza Suchedniów przystąpiły do rozgrywek Okręgowego Pucharu Polski od trzeciej rundy. W czwartej zagra już tylko zespół ze Skarżyska, który pokonał Victorię Mniów. Orlicz Suchedniów odpadł po porażce z Koroną II Kielce.

Mateusz Kokosza (w niebieskim stroju) zdobył w meczu z Koroną II Kielce gola z karnego
fot. Paweł Wełpa

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.
1 / 48

Orlicz Suchedniów miał zdecydowanie mocniejszego przeciwnika. Korona II Kielce jest aktualnie liderem czwartej ligi. I choć kielczanie zagrali składem mocno odbiegającym od podstawowej jedenastki, to poradzili sobie z suchedniowianami.

Pierwsza połowa to przewaga Orlicza, co zostało udokumentowane dwoma golami. Dobre sytuacje mieli ponadto Karol Świtowski i Mateusz Kokosza. Niestety, Korona strzeliła o jednego więcej. Kielczanie bezlitośnie wykorzystywali luki w obronie suchedniowian, a wszystkie gole padły w podobnych sytuacjach, gdy kielczanie wychodzili po prostopadłych podaniach sam na sam z Mateuszem Ubyszem.

Kilka minut po przerwie Mateusz Kokosza wyrównał na 3:3 z karnego, ale potem na boisku dominowali goście. Korona II Kielce dołożyła dwa gole i, wygrywając 5:3, awansowała do następnej rundy Okręgowego Pucharu Polski.

Trener Orlicza Mariusz Arczewski nie robił tragedii z przegranej. – Nie graliśmy w pełnym składzie, ale nie oddaliśmy tego meczu bez walki. Myślę, że moi chłopcy wstydu nie przynieśli. Przegraliśmy, ale strzeliliśmy trzy bramki wyżej notowanemu rywalowi. Gości byli lepsi i strzelili dwie bramki więcej – podsumował.

Trener Korony Sławomir Grzesik podkreślił duże zmiany w składzie względem ligowych występów. – Wystąpiliśmy w nowym, młodym składzie. Wszyscy na boisku byli młodzieżowcami. Zagraliśmy eksperymentalnym składem i takim samym ustawieniem. Jak na ten skład, jestem zadowolony z postawy drużyny. Chłopcy się starali, a Orlicz, póki miał siłę, też miał swoje sytuacje – powiedział szkoleniowiec kielczan.

Przed Orliczem teraz dwa trudne mecze ligowe. Już w sobotę suchedniowianie pojadą do Morawicy na mecz z Moravią. Przeciwnik jest trzy pozycje niżej w tabeli i ma tylko dwa punkty mniej. Tydzień później kolejny silny przeciwnik, Sparta Dwikozy, czyli zespół z czołówki. – Dwa arcyważne i ciężkie mecze. Te dwa spotkania dadzą nam odpowiedź, na co stać Orlicz w tym sezonie. To będą ciężkie pojedynki, bo Moravia i Sparta to już solidna klasa okręgowa – dodał trener Arczewski.

[b]Orlicz Suchedniów – Korona II Kielce 3:5 (2:3)[/b]

Bramki:
0:1 Kacper Chudecki 21.
1:1 Damian Kita 22.
1:2 Michał Rybus 23.
1:3 Dawid Szalas 37.
2:3 Łukasz Boleń 42.
3:3 Mateusz Kokosza 53. (karny)
3:4 Michał Rybus 69.
3:5 Kacper Chudecki 77.

Orlicz: Ubysz – Bator (82. Zbroja), Jarząb Stawiak, Niewczas (73. Nötzel), Boleń, Tumulec (84. Frąszczak), Skarbek, Świtowski, Kita (60. Grzejszczyk), Kokosza
Korona II: Wojno – Chińcza, Dziubek, Gadomski (46. Kruszec), Matuszewski, Jopkiewicz, Chudecki, Szałas, Rybus (73. Karyś), Sowiński (46. Pawczyński), Plech

Granat Skarżysko-Kamienna pokonał na wyjeździe B-klasową Victorię Mniów 4:1. Goście jednak dopiero w końcówce zaczęli strzelać gole. Od 8. minuty prowadzili gospodarze, ale skuteczna końcówka Granatu, a w zasadzie jednego zawodnika, Tomasz Bartosiaka, dała awans. Bartosiak strzelił wszystkie cztery gole dla swojej drużyny, w 69., 83., 88. i 90. minucie.

[b]Victoria Mniów – Granat Skarżysko-Kamienna 1:4 (1:0)[/b]

Granat: Borowiec – Spadło, Dulak, Drożdżał, Rogoziński, Głowaczewski (73. Łubek), Wojna, Dulęba, Uciński (85. Angelo), Rzeszowski, Bartosiak


[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]



Następcy naszych sportowców - synowie idą w ich ślady [GALERIA ZDJĘĆ]
Syn byłego piłkarza KSZO zginął w wypadku [ZDJĘCIA]
Korona Kielce - piłkarze bez tajemnic, ich wartość rynkowa
Zgody i kosy kibiców świętokrzyskich klubów piłkarskich
Następcy naszych sportowców - synowie idą w ich ślady [GALERIA ZDJĘĆ]
Syn byłego piłkarza KSZO zginął w wypadku [ZDJĘCIA]
Korona Kielce - piłkarze bez tajemnic, ich wartość rynkowa
Zgody i kosy kibiców świętokrzyskich klubów piłkarskich


ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?