Marcin wracaj! zegar jest z Tobą

A moze sie dogadaja i Robak pogra troche w Widzewie tak, aby sie przypomniec innym klubom. Na podobnej zasadzie jak Jelen, ale kto wie. Jesli nikt sie nie zglosi wkrotce do niego to kto wie :-)

Widzew pozbył się ( i chce dalej to czynić) zawodników z wysokimi apanazami wiec jaki jest sens kontraktowania Robaka ktory - co by nie napisać- tani nie bedzie (tym bardziej po zasmakowaniu kasy zagranicznej).Sadzę,ze władze nie podejmią działan odnosnie Robaka (chyba,ze chciałby grać za np 10tys zł).Ceniłem go jako napastnika ( doswiadczeniei umiejętnosci) ale obecnie Widzew ma inne cele i perspektywębudowy zespołu.Idzie to we własciwym kierunku. więc nie ma potrzreby ( utrzymanie prawie 100% a puchary nie ma gdzie grać nawet gdyby wywalczyc) isc "w koszty".Juz to przerabialismy.Jedynie przy wcesniej wymienionych warunkach kontraktu mozna by z Robakiem rozmawiać.

Skoro Lech zatrudnia dużo starszego Reissa to czemu Widzew nie może ponownie zatrudnić Robaka? Nie gwiazdorzył nigdy jak Ben i nasi młodzi na pewno dużo więcej nauczą się od niego niż Tunezyjczyka.

zwolennicy rozwolnienia trzeciego stopnia macie cos na robaki?