Krystian Nowak z Widzewa rozpoczyna maraton maturalny
Najbliższe tygodnie będą sądnymi momentami dla Krystiana Nowaka. Młody pomocnik Widzewa stanie w szranki rywalizacji z egzaminem maturalnym. Choć stres pewnie zacznie się udzielać, nie zamierza w tym czasie zapomnieć o futbolu.
fot. Widzew Łódź
- Będę chciał grać, dążył do tego, by trener brał mnie pod uwagę. Myślę, że sobie poradzę i pogodzę jedno z drugim - stwierdził Nowak w rozmowie z Ekstraklasa.net.
A matura? - Nie odczuwam nerwów. Nie sądzę, bym miał problemy ze zdaniem egzaminu dojrzałości. Po prostu pójdę na niego i zaliczę. Jestem nauczony i przygotowany.
19-letni pomocnik będzie zdawał tylko obowiązkowe przedmioty w zakresie podstawowym, a więc język polski ustnie i pisemnie, matematykę pisemnie oraz język angielski ustnie i pisemnie. - Cały czas gram w piłkę i nie miałem czasu na naukę i przygotowanie się do dodatkowych przedmiotów- tłumaczy.
Jako temat ustnej prezentacji z języka polskiego wybrał sobie "Podróże kształcą". Dlaczego? - Dużo podróżuję, mogę więc o tym mówić w nieskończoność. Okazję ku temu mam chociażby razem z reprezentacjami młodzieżowymi. Odwiedziłem już Hiszpanię, Gruzję i Danię i wiele więcej krajów. Będę miał co opowiadać. Myślę, że piętnaście minut to będzie nawet za mało.
Co po maturze? W Widzewie studentów nie brakuje... - Myślę o wychowaniu fizycznym w Szkole Mistrzostwa Sportowego. To jednak odległa perspektywa. Na razie skupiam się na Widzewie i maturze. Potem się pomyśli.
WIDZEW ŁÓDŹ - serwis specjalny Ekstraklasa.net
