Widzew - GKS Bełchatów LIVE! Jeszcze myślą o pucharach
W jednym z dzisiejszych ekstraklasowych spotkań, w Łodzi przy al. Piłsudskiego miejscowy Widzew zagra z GKS-em Bełchatów. Relacja NA ŻYWO od 18.30 w Ekstraklasa.net!
fot. Grzegorz Wypych / Ekstraklasa.net
Derby według GKS-u
Historia ligowych spotkań obu drużyn liczy zaledwie trzynaście konfrontacji. Co ciekawe, to bełchatowski klub może pochwalić się lepszym bilansem, bowiem wygrywał ośmiokrotnie. Tylko raz odnotowano remis, a cztery mecze zakończyły się triumfem czerwono-biało-czerwonych. Warto zauważyć, że RTS ostatni raz wygrał 12 lat temu!
Spotkania Widzewa z GKS-em nie budzą wielu emocji w środowisku piłkarskim i chyba tylko przez bełchatowskich fanów nazywane są derbami. - My mamy swoje derby z ŁKS-em i ja zawsze będę się tego trzymał – twierdzi Bartosz Kaniecki, bramkarz Widzewa. – To dla nas mecz życia – mówią z kolei kibice górniczego klubu, którzy do Łodzi wybierają się w ośmiuset osobowej grupie. Dla popularnych „Torfiarzy” będzie to jedna z najwyższych liczb wyjazdowych w historii.
Łączy nas kartofelplatz
Na przedmeczowej konferencji prasowej Czesław Michniewicz odniósł się do stanu boisk obu klubów. - Jedno nas łączy. Mamy najgorsze boiska w lidze i na tym kartofelplatz jutro będzie trzeba zagrać o bardzo ważne punkty – stwierdził trener beniaminka ligi. – Nie spodziewajmy się fajerwerków technicznych, bo na tym boisku nie da się tak grać. Niemniej jednak trzy punkty można zdobyć, które pozwolą jednemu z zespołów nie patrzeć już za siebie. Wierzę w to, że zagramy dobre spotkanie, stworzymy kilka dobrych sytuacji i będziemy skuteczni – dodał.
W zespole łódzkiego klubu nikt nie musi pauzować za kartki, ale za to wielu zawodników leczy kontuzje. Po ostatnim meczu z Jagiellonią Białystok na urazy narzekają Piotr Mroziński oraz Wojciech Szymanek. Ponadto nadal kontuzjowani są: Paweł Grischok, Riku Riski i Souheil Ben Radia. Do treningów wrócił z kolei Nika Dzalamidze.
GKS pewny siebie
Bełchatowski klub nadal marzy o grze w europejskich pucharach i aby ten cel był jeszcze rzeczywiście realny, to podopieczni trenera Macieja Bartoszka muszą wygrać z Widzewem. W ostatnim ligowym meczu GKS zremisował na własnym stadionie 1:1 z broniącą się przed spadkiem Arką Gdynia i już na pomeczowej konferencji prasowej więcej mówiło się o konfrontacji z czterokrotnym mistrzem Polski. - Jeśli z Widzewem zagramy z taką determinacją jak w drugiej połowie meczu z Arką, to o wynik meczu jestem spokojny. Bo piłkarsko będziemy na pewno lepsi od łodzian. W środę zdobędziemy trzy punkty - mówił pewny siebie trener GKS-u. - Pojedynek z Widzewem jest ogromnie ważny dla kibiców, ale także dla nas wszystkich. O naszą motywację też proszę się nie martwić. Rozumiemy wagę tego meczu – zakończył.
W kadrze zespołu zaszła jedna zmiana w porównaniu z ostatnim ligowym spotkaniem. Na pewno nie zagra Mariusz Zawodziński, którego miejsca zajął Pavel Komolov. Drużyna do miasta włókniarzy przyjedzie w dniu meczu.
Przypomnijmy, że jesienią zespół Widzewa prowadzony wówczas przez trenera Andrzeja Kretka radził sobie na boisku lepiej, jednak w doliczonym czasie gry szczęście wyraźnie uśmiechnęło się do gospodarzy i zdobyli jedyną bramkę w tej konfrontacji. Dzisiaj bukmacherzy więcej szans dają łodzianom. Początek meczu o godzinie 18.30 NA ŻYWO w Ekstraklasa.net!
Widzew Łódź - GKS Bełchatów Relacja NA ŻYWO w Ekstraklasa.net od 18.30!
Przewidywane składy:
Widzew: Bartosz Kaniecki - Adrian Budka, Sebastian Madera, Jarosław Bieniuk, Dudu, Przemysław Oziębała, Łukasz Broź, Mindaugas Panka, Krzysztof Ostrowski - Darvydas Sernas, Piotr Grzelczak
GKS: Łukasz Sapela - Grzegorz Fonfara, Mate Lacic, Marcin Drzymont, Jacek Popek - Dawid Nowak, Mateusz Cetnarski, Grzegorz Baran, Łukasz Bocian, Maciej Małkowski - Grzegorz Kuświk