Wiceprezes Piasta: Piłkarze nie są rzymskimi gladiatorami, żeby się zabijać na oczach tłumów
Logowanie
Komentarze (7)
kibic6 grudnia 2012, 21:18Komentarz pana Stokowca, że rzekomo Pan Marcin wymusił decyzję sędziego o przyznaniu Kokoszce czerwonej kartki jest conajmniej zabawny. Kokoszka nie atakował piłki tylko świadomie, brutalnie i po bandycku głowę Docekala. Z czego jak widać potem był dumny. To on powinien dostać karę finansową i przerwę na kilka meczy, a nie trener z Gliwic (szkoda, że nie jest z Warszawy wtedy pewnie by tak było).A Pan Brosz patrząc na to z paru metrów nie wytrzymał po prostu po męsku ciśnienia i ruszył bronić swojego zawodnika. Nie wyobrażam sobie innego zachowania trenera. Tak żartobliwie to Mourinho pewnie go za to pochwali, a panowie z komisji znowu żenada...a dach w Warszawce nadal otwarty.
KSG6 grudnia 2012, 10:38może nie jaki Pan Król doprowadzi to discopolo w końcu do rozpadu
kolo6 grudnia 2012, 07:00stokowiec nie nie dziwię się że masz cisnienie widać to po twoim rudym reszawym swinskim ryju
GKS5 grudnia 2012, 15:20Panie Stokowiec chyba cię pogięło jeśli uważasz że takie wejście nie było grozne.Komisja powinna tego karatekę zawiesić na parę spotkań żeby dać przykład.
kredka 19455 grudnia 2012, 13:48tak warszawa faulowała zasrańc y co chwile jakiś faul z trybun to wyglądało jak by go chciał zabić Brosz powinien temu warszawskiemu psowi z a j e b a ć





