VfL Wolfsburg - Werder Brema LIVE! Walka o przełamanie złej passy
Już dziś o 18:30 na Volkswagen Arena miejscowy VfL Wolfsburg podejmie Werder Brema. Dla gospodarzy będzie to mecz o honor, który w ostatnim czasie został nadszarpnięty przez złe wyniki, a także przełamanie złej passy.
Po pięciu kolejkach zespół Robina Dutta ma na koncie tylko trzy punkty, zainkasowane w trzech zremisowanych meczach przeciwko Bayerowi Leverkusen (3:3), TSG 1899 Hoffenheim (1:1) i Herthą Berlin (2:2). Pozostałe mecze, z Augsburgiem i Schalke, Werder przegrał 4:2 i 3:0. Mecz z VfL Wolfsburg będzie więc dla nich dobrą okazją, by postarać się o pierwszy komplet punktów w tym sezonie.
Sytuacja gospodarzy jest niewiele lepsza, po pięciu kolejkach mają pięć punktów, z czego trzy zdobyte podczas meczu z Bayerem Leverkusen, wygranego 4:1. Na niekorzyść Wilków może przemawiać fakt fatalnej atmosfery w zespole, która spowodowana jest eksperymentami w ustawieniu. Największym niezadowoleniem odznacza się Aaron Hunt oraz Ivica Olić, którzy w cieniu szczególnie Nicklasa Bendtnera, zostali odstawieni na dalszy plan lub ich pozycja uległa modyfikacji. Taka sytuacja miała miejsce podczas meczu z Herthą Berlin, kiedy to Chorwat nie grał typowo dla siebie na środku ofensywy, a po jej lewej stronie, co ewidentnie nie szło po jego myśli.
Werder Brema plasuje się obecnie na 16. miejscu w tabeli i jeśli chce walczyć o przyzwoitą pozycję na koniec sezonu, to już teraz zawodnicy muszą myśleć o wygranym meczu. Oba zespoły w przeciągu ubiegłych kolejek zdobyły po osiem bramek, jednak Werder stracił ich aż 13, podczas gdy bramkarze VfL dał się pokonać tylko 7 razy.
Pod znakiem zapytania stoi występ Eljaro Elji. Holender w ostatnich dniach zmagał się z grypą żołądkową i nawet, gdyby czuł się lepiej, to dla bezpieczeństwa nie zostanie dopuszczony do gry. Problemem dla obrońców Wolfsburga może być Franco di Santo, obecnie najlepszy strzelec Werderu, z czterema bramkami na koncie.
Z infekcją wirusową zmaga się również zawodnik VfL Wolfsburg, Maximilian Arnold, filar linii pomocy. Sytuacja ta jest szansą dla Aarona Hunta, który mógłby dużo wnieść do gry swoich kolegów, jednak ku jego niezadowoleniu, Dieter Hecking najprawdopodobniej znów postawi na Juniora Malandę. Zaznaczmy, że jeśli Niemiec zagra w dzisiejszym meczu, to będzie to spotkanie przeciwko jego poprzedniemu klubowi, w którym spędził aż trzynaście lat.