Wdowczyk zły na termin meczu Wisły
Trener Wisły Kraków Dariusz Wdowczyk zabrał głos w sprawie terminu poniedziałkowego meczu „Białej Gwiazdy” z Zagłębiem Lubin. Szkoleniowcowi wyznaczenie spotkania na dzień przed 1 listopada bardzo się nie spodobało. Chodzi o to, że przez taki termin nie wszyscy wiślacy będą mogli odwiedzić groby swoich bliskich.
fot. Anna Kaczmarz
– Powiem szczerze, że ktoś, kto wymyślił ten mecz w poniedziałek jest albo bezduszny, albo nie ma wyobraźni – mówił na konferencji Dariusz Wdowczyk. – Wielu z nas nie będzie przez to mogło być we wtorek przy grobach swoich bliskich. Gdy gra reprezentacja i w poniedziałek zaczyna zgrupowanie, to poniedziałkowych meczów nie ma. Wszystkie mecze są rozgrywane najpóźniej w niedzielę. Ktoś nie pomyślał o tych, którzy w poniedziałek będą grali ten mecz. W przypadku moich zawodników, czy moim we wtorek nie będziemy w stanie dotrzeć na groby swoich najbliższych.
O samym meczu Wdowczyk powiedział, że ma na niego swój plan. – Trudno mi powiedzieć, czy rywale zdecydują się na jakiś frontalny atak od pierwszej minuty – mówi trener Wisły. – My musimy być przygotowani na kilka wariantów. Spokojnie przygotowujemy się do tego meczu i zobaczymy jak to będzie wyglądało. Będziemy mieli swój plan na to spotkanie.