Derby III ligi Wda Świecie - Chemik Bydgoszcz na remis
Chemicy, znani z dobrej gry na wyjazdach, szybko objęli w Świeciu prowadzenie. Kiedy gospodarze wyrównali zaatakowali po raz drugi. Ale i tym razem Wda zdołała doprowadzić do remisu.
fot. Tomasz Czachorowski
Ostatni mecz rundy jesiennej III ligi rozgrzał trochę zziębniętą publiczność. Już w 3 minucie podanie Jay'a Jaskólskiego wykorzystał Dawid Janicki i zrobiło się 0:1.
Po 20 minutach był remis. Z drugiej strony boiska Maciej Rożnowski obsłużył Dawida Retlewskiego i wychowanek Chemika nie dał szans Karolowi Murawskiemu.
W 61 minucie lewą stroną uciekł miejscowym Maciej Kot (z kolei były zawodnik Wdy), zagrał w pole karne do Janickiego, a ten pięknym uderzeniem pod poprzeczkę zmusił do kapitulacji Łukasza Zapałę.
Tym razem odpowiedź była jednak bardzo szybka. Dawid Retlewski został sfaulowany w polu karnym, a Bartosz Czerwiński idealnie na 11 metrze przyłożył nogę i piłka wylądowała w okienku bydgoskiej bramki.
Oba zespoły miały jeszcze okazje, aby rozstrzygnąć losy meczu na swoją korzyść. W 82 minucie po ładnym uderzeniu zawodnika Wdy Łukasza Wenerskiego Murawski przeniósł piłkę nad poprzeczką. Natomiast w 90 minucie chemicy mogli wykorzystać stały fragment. Po rzucie rożnym futbolówkę mógł skierować do siatki Robert Kawałek, lecz... w nią nie trafił.
Wda - Chemik 2:2 (1:1)
0:1 Janicki (3), 1:1 Retlewski (23), 1:2 Janicki (61), 2:2 Czerwiński (65-karny).
Wda Świecie zakończyła rundę jesienną na 9. miejscu (23 pkt), Chemik na 12. (21). Prowadzi Sokół Kleczew (33 pkt) przed Gwardią Koszalin i Lechem II Poznań (po 32).