WBA – Arsenal LIVE! Kanonierzy walczą o pierwszą czwórkę
W ostatnim sobotnim spotkaniu 31. kolejki Premier League Arsenal Londyn zmierzy się na The Hawthorns z West Bromwich Albion. Goście muszą wygrać, aby liczyć się w walce o miejsca premiowane grą w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Jednak podopieczni Steve'a Clarka tanio skóry nie sprzedadzą. Jak będzie dzisiaj? Pierwszy gwizdek Howarda Webba o godz. 16. Relacja NA ŻYWO w Ekstraklasa.net!
Sytuacja w tabeli
West Brom spisuje się w lidze bardzo dobrze. Z 44 punktami zajmuje 8. miejsce w tabeli, tracąc do Liverpoolu 4 „oczka”. W spotkaniach u siebie notuje jeszcze lepszą serię – ex eauquo z Evertonem i Chelsea ma trzeci wynik zwycięstw. Aż dziewięciokrotnie WBA zgarniało komplet punktów przed własną publicznością. Lepszy wynik mają tylko obie drużyny z Manchesteru (United 14, City 11).
Arsenal ma 9 punktów więcej od WBA i jest piąty. Lokalni rywale, Chelsea i Tottenham, mają odpowiednio 2 i 4 punkty przewagi nad „Kanonierami”. Ewentualna wygrana na obiekcie rywala może „namieszać” w pierwszej czwórce. A m.in. na to liczą kibice i piłkarze zespołu z Holloway.
„Polska” zmiana wyszła na dobre
Od rewanżowego spotkania 1/8 Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium w bramce Kanonierów stoi Łukasz Fabiański. Wcześniej numeren jeden był Wojciech Szczęsny, ale Arsene Wenger jako powód słabszych występów reprezentanta Polski podawał psychiczne zmęczenie. „Fabian” prezentuje się bardzo dobrze. W trzech spotkaniach tylko raz wyciągał piłkę z siatki.
Ostatni (decydujący) kwadrans?
Arsenal nie raz udowadniał, że walczy do końca. Z 59 strzelonych do tej pory bramek, aż 15 padło w ostatnim kwadransie spotkania. Z kolei WBA w tym okresie traciło najwięcej goli (13).
Strzelecka „tradycja”
W ostatnich sześciu bezpośrednich spotkaniach (licząc wyłącznie ligę) Arsenal aplikował rywalowi minimum 2 bramki. "Kanonierzy" odnieśli 4 wygrane, w tym trzy z rzędu. Na jesieni WBA musiał uznać wyższość Santi Cazorli, który na Emirates dwukrotnie pokonał bramkarza z rzutów karnych.
Nieobecni
Trener Steve Clark nie będzie mógł desygnować do gry Youssoufa Mulumbu, który w poprzedniej kolejce dostał czerwoną kartkę w doliczonym czasie gry. Jego miejsce w pierwszej „jedenastce' może zająć James Morrison, który zeszłotygodniowe spotkanie z West Ham United oglądał z ławki rezerwowych. Ponadto, od dłuższego czasu kontuzjowani są George Thorne i Zoltan Gera.
Z kolei w barwach Arsenalu nie zagrają: Theo Walcott z powodu naciągnięcia pachwiny i Jack Wilshere (kostka). Prawdopodobnie obaj wrócą na mecz z Norwich.
Przewidywane składy na mecz WBA – Arsenal:
West Bromwich Albion (1-4-4-2): Foster - Jones, McAuley, Olsson, Ridgewell - Dorrans, Morrison, Yacob, Brunt - Long, Lukaku
Arsenal (1-4-2-3-1): Fabiański - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Arteta, Rosicky -
Gervinho, Cazorla, Podolski - Giroud
NASZ TYP: West Bromwich Albion 1:2 Arsenal
