Puszcza - Warta. Odrabianie zaległości w I lidze
Puszcza - Warta. Ten zaległy mecz piłkarskiej I ligi odbędzie się we wtorek 22 października o godz. 19.
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
W miniony piątek „Żubry” odcięły się od złej passy. Po pięciu porażkach na własnym stadionie (a nawet sześciu, dodając pucharowy mecz z Legią), odniosły - nad GKS Tychy - pierwsze w tym sezonie zwycięstwo w Niepołomicach. Jego wagę obrazuje sytuacja w tabeli po minionym weekendzie: Puszcza jest dwa punkty nad strefą spadkową.
- Cieszę się podwójnie. Raz: przełamaliśmy tę serię, nieszczęsną dla nas, co spowodowało też mentalne odblokowanie się drużyny. A dwa: zagraliśmy dobry mecz - podkreśla szkoleniowiec „Żubrów” Tomasz Tułacz.
Po ostatnim gwizdku była eksplozja radości, nastroje na sobotnim treningu także znacznie lepsze niż wcześniej. - To oczywiste. Dużo uśmiechu, widać, że piłkarzy trochę puścił stres - przyznaje trener. Dodaje: - W niedzielę zawodnicy mieli wolne. Był to czas na regenerację, odnowę, ale razem z rodzinami. Bo to też jest ważne, pozytywnie wpływa na kondycję psychiczną, która także jest bardzo istotna.
Puszcza - Warta: sytuacja w tabeli
W tabeli Puszcza jest 13., ma 17 punktów. Jej wtorkowy rywal zajmuje pozycję czwartą, z dorobkiem 24 „oczek”. Patrząc na skład Warty, uwagę zwraca przede wszystkim środek pola, gdzie grają były kapitan Lecha Poznań Łukasz Trałka oraz znany przede wszystkim z Bruk-Betu Mateusz Kupczak.
- Bardzo dobry zespół udało się Warcie skompletować. Miejsce, które zajmuje, nie jest przypadkiem - ocenia Tułacz.
Ekipa z Poznania za sobą ma porażkę z Zagłębiem Sosnowiec (2:3). Michał Jakóbowski, pomocnik Warty, stwierdził po tym spotkaniu (cytat za wartapoznan.pl): - Taka porażka, po walce w końcówce, wzbudziła w nas większą wściekłość, dlatego dobrze, że kolejny mecz jest już tak wcześnie, bo można szybko się zrewanżować. Jedziemy do Niepołomic z zamiarem zdobycia trzech punktów.
Puszcza - Warta: sytuacja kadrowa
W drużynie gospodarzy prawdopodobnie będzie szersza grupa kandydatów do gry niż w poprzednim meczu. Po karze za czerwoną kartkę wraca bowiem Michał Czarny. W kadrze meczowej może pojawić się też Michał Mikołajczyk, który wznowił treningi po kontuzji. Większy znak zapytania trzeba postawić przy bramkarzu Karolu Niemczyckim (jego uraz otworzył drogę do podstawowego składu Mateuszowi Górskiemu), na pewno grać nie może jeszcze Konrad Stępień.
Warta, dodajmy, nie jest najszczęśliwszym rywalem dla „Żubrów”. W ubiegłym sezonie przegrały z nią oba mecze, nie zdobywając bramki.
Follow @sportmalopolska
Sportowy24.pl w Małopolsce
[polecane] 6391017, 19211229, 19185811, 19221541, 19222807, 16655305[/polecane]