W Suwałkach zagrają starzy znajomi. Jarzębowski: Arka musi kiedyś przegrać
W niedzielę wieczorową porą, bo o godzinie 19, piłkarze Arki powalczą w Suwałkach o kolejne ligowe punkty. Wigry jesienią wygrały w Gdyni 1:0. Teraz gdynianie chcą się zrewanżować.
fot. BM
IMP w Gdańsku: Krzysztof Buczkowski najlepszy. Skuteczna jazda Krystiana Pieszczka [ZDJĘCIA]
Wigry to dobrze przez trenera Zbigniewa Kaczmarka, szkoleniowca pracującego niegdyś w Arce, poukładany zespół futbolowych rzemieślników. Do tego aż do bólu skuteczny w meczach przed własną publicznością. W Suwałkach komplet punktów podopieczni Kaczmarka stracili ostatnio 13 września 2014 roku. Cztery tegoroczne mecze wygrali, dając sobie strzelić tylko 1 bramkę.
A bramki Wigier strzeże Hieronim Zoch. To były zawodnik Arki, który w jej barwach rozegrał swój jedyny, jak dotychczas, mecz w ekstraklasie. Inny piłkarz znany z występów w Gdyni to Tomasz Jarzębowski. - W tej lidze z każdym można powalczyć. Arka ma długą serię spotkań bez porażki, a my w tym roku wygraliśmy wszystkie cztery mecze na własnym stadionie. Do tego mamy za sobą zwycięstwo w Gdyni. Stawiam na naszą wygraną, a Arka… No cóż, musi kiedyś przegrać - przewiduje Jarzębowski.