W sobotę GKS Bełchatów może zapewnić sobie utrzymanie w Ekstraklasie
Jeśli piłkarze GKS Bełchatów w najbliższej kolejce pokonają Koronę Kielce, już po ostatnim gwizdku będą pewni utrzymania. Ale jeśli przegrają, to być może będą musieli poczekać tylko trzy godziny na tę pewność. Wystarczy, że ŁKS przegra w Chorzowie z Ruchem, co jest bardzo prawdopodobne.
Gdyby nie stracony w ostatniej minucie meczu w Lubinie gol, to bełchatowianie właściwie już byliby pewni utrzymania. Na trzy kolejki przed końcem sezonu mieliby dziewięć punktów przewagi nad ŁKS i w najgorszym wypadku musieliby tylko nie przegrać z łódzkim zespołem wyżej, niż 0:3.
Trener Kamil Kiereś i szefowie GKS nie chcą niczego zaniedbać, dlatego w piątek, czyli dzień przed meczem z Koroną, wyjadą na przedmeczowe zgrupowanie do Gutowa Małego. Sytuacja finansowa bełchatowskiego klubu jest trudna, ale na szczęście nie ma to wpływu ani na grę, ani na przygotowania drużyny GKS.
Po wolnym poniedziałku, piłkarze bełchatowskiej drużyny wczoraj rozpoczęli przygotowania do spotkania z Koroną. Z kielczanami zespół Kieresia zagra w sobotę o godz. 15.45 na własnym stadionie. Wczoraj zawodnicy, którzy wystąpili w Lubinie trenowali w sali i na drugim boisku treningowym, natomiast ci, którzy wystąpili w meczu Młodej Ekstraklasy mieli zaplanowany tylko rozruch na głównym boisku. Od dzisiaj zespół Kieresia będzie już ćwiczył razem każdego dnia przed południem.
Kibice, którzy przyjdą na mecz z Koroną będą mogli spędzić czas ogromnej strefie zabaw dla kibiców w każdym wieku. T-Mobile, sponsor tytularny ekstraklasy, uruchomi specjalną strefę dla fanów. W swoich FanZonach T-Mobile oddaje do dyspozycji kibiców szereg atrakcji - między innymi konsole PlayStation 3 z grą FIFA12, konsole XBOX360 z Kinect Sports, stoły z piłkarzykami oraz urządzenie do badania siły kopnięcia piłki. Wstęp do stref T-Mobile FanZone jest bezpłatny, a atrakcje dostępne są w godzinach otwarcia stadionu. Strefa w Bełchatowie stanie obok Hali Widowiskowo-Sportowej przy 1 Maja od godz. 13:45.
