W Górniku Zabrze wyje alarm, a w Podbeskidziu bije dzwon

Tuż po środowym zwycięstwie nad Podbeskidziem Bielsko-Biała fani Górnika Zabrze przypomnieli piłkarzom Jana Żurka, że trzy zdobyte punkty bynajmniej nie gwarantują utrzymania w ekstraklasie. Po drugiej stronie boiska sympatycy z Bielska-Białej , w tym samym momencie, zapewniali zespół Robera Podolińskiego, że nie zamierzają go opuszczać w potrzebie. W takiej otoczce obie ekipy szykowały się już do dalszej walki, której kolejny etap czeka nas podczas rozpoczynającego się właśnie weekendu.

- Ależ potrzebowaliśmy tego zwycięstwa - wzdycha Żurek (Górnik nie wygrał od 18 grudnia 2015 - przyp. red.). - Teraz trzeba wierzyć, że zaczęliśmy długi finisz, który zakończy się naszym sukcesem. Zadbamy o wszystko. W kolejnym meczu znów włożę garnitur, który przyniósł nam szczęście, i nie oddam go wcześniej do pralni.

Zaledwie dobę wcześniej szkoleniowiec Górnika wstrząsnął szatnią zsyłając do rezerw Łukasza Madeja, Pawła Golańskiego i Macieja Korzyma. Ryzykowny ruch najwyraźniej nie zaszkodził drużynie, chociaż wygrana nad Góralami została odniesiona w dość szczęśliwych okolicznościach: po golu samobójczym Adama Mójty.

Co dla jednych było szczęściem, dla drugich oznaczało olbrzymiego pecha. Ten zresztą prześladował Górali w Zabrzu wyjątkowo perfidnie: już w 30 minucie Podoliński musiał dokonać dwóch zmian ze względu na kontuzje Olega Wierietiło oraz Jozefa Placka.

- To miało decydujące znaczenie dla naszej porażki - twierdził trener gości, dodając, że urazy te są w dużej mierze efektem jakości boisk, na których bielszczanom przychodzi trenować. - Obawiam się, że straciliśmy tych zawodników na co najmniej kilkanaście dni, a dodatkowo Jakub Kowalski będzie musiał odpocząć za kartki.

Mecz Górnika z Podbeskidziem jest już jednak historią, stanowiącą w dodatku dopiero przygrywkę do walki o utrzymanie, która rozstrzygnie się w pięciu ostatnich kolejkach.

- Długi czas goniliśmy inne drużyny, byliśmy ostatni po rundzie jesiennej, ale jesteśmy grupą ludzi, która wie czego chce, a chce żeby ekstraklasa została w Bielsku. Na pewno w tej grupie nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa - mówi Podoliński.

- Mam w szatni bardzo charakterny zespół, pozbawiony gwiazd zadzierających nosa. Nie bujamy w obłokach, bardzo ciężko pracujemy. Każdy w szatni jest świadomy tego, z czego się wygrzebywaliśmy i jaka ciężka praca i ciężkie zadanie nas czeka. Na pewno nie potrzebujemy dzwonka, który w klubie biłby na alarm - szkoleniowiec bielszczan nawiązał w ten sposób do pytania dziennikarza DZ.

Za to w Górniku, gdzie dzwonek dzierży kibic Stanisław Sętkowski, alarm wciąż wyje. - Jeśli ten mecz był jak finał Ligi Mistrzów to każdy kolejny jest jak... kolejny finał - przyznaje Żurek. Wczoraj zabrzanie skreślili z listy piłkarzy uprawnionych do gry Radosława Sobolewskiego, co oznacza, że w tym sezonie „Sobol” już nie zagra.

Niezbędnik, 33. kolejka ekstraklasy

JAN FURTOK, EDWARD SOCHA I MARIUSZ ŚRUTWA rywalizują o miano Super-eksperta DZ. Za dokładny wynik otrzymują 2 punkty, za ogólne rozstrzygnięcie jeden. Czwarty z nich, JAN ŻUREK, wycofał się z rywalizacji. Kolejność po 32 kolejkach: Socha - 52, Furtok - 51, Śrutwa - 48.

GRUPA MISTRZOWSKA

Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów (piąt. 18)
Nieobecni Helik, Urbańczyk (rehabilitacja), Grodzicki (kartki)
Typy: Furtok 1:1, Socha 1:1, Śrutwa 1:0.

Piast Gliwice - Lechia Gdańsk (nd. 18)
Nieobecni Vacek (kartki), Ipsa ? (kontuzja)
Typy: Furtok 1:2, Socha 1:0, Śrutwa 2:0.

Pozostałe mecze.
Piątek Legia Warszawa - Cracovia (20.30).
Sobota Pogoń Szczecin - Lech Poznań (20.30).

Miejsce 1: mistrz Polski i gra w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Miejsca 2-3: kwalifikacje Ligi Europejskiej. Ruch i Lechia zostały ukarane minusowym punktem.

GRUPA SPADKOWA

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław (sob. 18)
Nieobecni Wieretiło, Piacek, Pazio (kontuzje), Kowalski (kartki)
Typy: Furtok 1:0, Socha 2:2, Śrutwa 1:1.

Jagiellonia Białystok - Górnik Zabrze (niedz. 15.30)
Nieobecni Kosznik, Widanow, Sadzawicki (kontuzje), Sobolewski (nie uprawniony do gry), Madej, Golański, Korzym (przesunięci do rezerw)
Typy: Furtok 1:2, Socha 2:0, Śrutwa 3:1.

Pozostałe mecze.
Sobota Korona Kielce - Górnik Łęczna (15.30).
Poniedziałek Wisła Kraków - Termalica Nieciecza (18).

Miejca 15-16: degradacja. Górnik i Wisła zostały ukarane minusowym punktem.

*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Co za tragedia! Wybuch gazu zniszczył blok w Jaworznie. Czy to samobójstwo?
*Pomysły na Majówkę 2016: Ciekawe miejsca i wydarzenia ZOBACZ I SKORZYSTAJ
*Najlepsze prezenty na Komunię 2016: Dziecko będzie zachwycone
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz