Wisła - Wolfsburg LIVE! Sparing z przedstawicielem Bundesligi
Przerwa na reprezentację to bardzo dobra okazja do rozegrania sparingu. Z podobnego założenia wychodzą władze polskich klubów. Wczoraj grała Jagiellonia z Żalgirisem, dziś o 17.00 Lechia zmierzy się z Metalistem, a półtorej godziny wcześniej Wisła podejmie w Krakowie Wolfsburg.
fot. Łukasz Łabędzki
Relacja live z meczu Wisła Kraków - VfL Wolfsburg w Ekstraklasa.net!
Kiedy słyszymy o sparingach polskich klubów podczas przerwy na reprezentację, to zazwyczaj chodzi o sytuację, gdy ekstraklasowa drużyna mierzy się z zespołem z niższej ligi. Dziś jednak do Krakowa nie przyjeżdża klub, który na co dzień kopie gdzieś tam na obiektach w niższych klasach rozgrywkowych, w którym zawodnicy muszą łączyć piłkę nożną z normalną pracą, w którym organizacyjnie nie wszystko wygląda najlepiej. Przy Reymonta zagra dziś drużyna z Bundesligi, drużyna, która parę lat temu zdobyła mistrzostwo ligi niemieckiej, w końcu drużyna, w której nie występują anonimowi dla przeciętnego widza gracze. Tą drużyną jest oczywiście Wolfsburg.
Wolfsburg to drużyna, która w 2009 roku sięgnęła po mistrzostwo Niemiec, wtedy w ich składzie szalał duet napastników: Grafite - Dżeko. Dziś żadnego z nich w VfL już nie ma. Mamy nadzieję, że w dzisiejszym spotkaniu kilka magicznych zagrań przy Reymonta pokaże Diego, który, jak pamiętamy, w Bundeslidze robił kiedyś furorę i wielu kibiców w Polsce z pewnością go kojarzy. Innym znanym graczem niemieckiego zespołu jest Naldo, którego możemy spokojnie określić mianem klasowego obrońcy. W VfL zabraknie dziś piłkarzy powołanych do reprezentacji, czyli m.in. Olicia i Luiza Gustavo, oraz graczy kontuzjowanych. Oprócz zawodników z pierwszego składu, swoją szansę mają dostać także młodzi zawodnicy.
Sama drużyna Dietera Heckinga w tym sezonie jakiegoś wybitnie atrakcyjnego futbolu nie prezentuje. 14 miejsce w lidze, tylko 9 zdobytych punktów. Szału nie ma, choć trzeba pamiętać, że od kilku sezonów "Wilki" nie są już czołowym klubem Bundesligi. Po zdobyciu mistrzostwa w 2009 roku zespół zamiast umacniać swoją pozycję w lidze niemieckiej, zaczął ją osłabiać. Stał się ligowym średniakiem, a sezon 2010/2011 zakończył tuż nad miejscem barażowym. Jednak pamiętajmy, że drużyna, która w Niemczech osiąga przeciętne wyniki i tak dla ekipy z Polski zawsze jest groźnym rywalem.
A co z Wisłą? Nie będzie Chrapka, Chaveza Stolarskiego i Stjepanovicia, którzy grają aktualnie w swoich reprezentacjach. Ze zgrupowania kadry u-20 wracają z kolei Nalepa i Fryc, którzy dziś mogą się "Białej Gwieździe" bardzo przydać. Problemy z kostką ma Łukasz Burliga i nie wiadomo, czy przeciwko "Wilkom" zagra. Prawdopodobnie nie zagra najskuteczniejszy strzelec krakowskiej drużyny - Paweł Brożek, ponieważ i on walczy z urazem, choć niewykluczone, że jakieś minuty dziś dostanie (dla Wisły najważniejsze, żeby był gotowy na mecz z Zawiszą). Dobrą wiadomością dla sympatyków "Białej Gwiazdy" jest powrót Marko Jovanovicia, który doznał kontuzji w derbach Krakowa.
Sam mecz może być początkiem współpracy na linii Wisła - Wolfsburg. Tego chciałby z pewnością krakowski klub. Czy to się uda? Nie wiemy, ale pamiętajmy, że Franciszek Smuda chciał meczu z "Wilkami" i go dostał, więc może i jakaś bliższa współpraca między polskim a niemieckim klubem byłaby możliwa?
