Valencia pieczętuje awans. Koniec europejskiego snu Bułgarów (ZDJĘCIA, WIDEO, STATYSTYKI)

Sprawa awansu do następnej rundy po pierwszym meczu była już sprawą zamkniętą.

W ekipie gospodarzy całe spotkanie rozegrał José Luis Gayà. Dla 18-letniego obrońcy był to drugi występ w tej edycji Ligi Europy - wcześniej zagrał przeciwko Kubanowi Kransodar. Jego występ można ocenić pozytywnie.

Już w pierwszej akcji spotkania Paco Alcacer nie wykorzystał dobrego podania Eduardo Vargasa. W 8. minucie próbował odpowiedzieć Junior Caicara, ale zabrakło szczęścia - po odebraniu podania na skraju pola karnego strzelił obok prawego słupka. Dziesięć minut później dośrodkowanie Virgila Misidjana nie znalazło adresata w polu karnym Valencii. Chwilę później dogodnej okazji nie wykorzystał Eduardo Vargas.

W 22. minucie Valencia powinna objąć prowadzenie. Javi Fuego wyskoczył najwyżej w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i posłał piłkę tuż przy słupku, ale bramkarz gości nie dał się pokonać. Na kolejną wartą odnotowania akcję trzeba było czekać do do doliczonego czasu pierwszej odsłony. W tej sytuacji znowu górą był Stojanov, który popisując się efektowną robinsonadą obronił strzał Dani Parejo.

Po zmianie stron podopieczni Juana Antonio Pizziego przycisnęli rywala jakby to oni mieli odrabiać stratę, Po czterech minutach Paco Alcacer posłał piłkę nad poprzeczką. Dziesięć minut później już się nie pomylił. Po dośrodkowaniu Federico Cartabii z lewej strony wyskoczył najwyżej w polu karnym i strzałem głową obok prawego słupka otworzył wynik spotkania.

Chociaż fenomenalni Bułgarzy (w poprzedniej rundzie wyeliminowali Lazio Rzym) pogodzili się z odpadnięciem z rozgrywek, to chcieli strzelić bramkę na pożegnanie. W 65. minucie byli ku temu bliscy, ale Diego Alves nie dał się pokonać Romanowi Bezjakowi. Słowackiemu napastnikowi ten bramkarz będzie długo utożsamiał się z koszmarem - w Sofii (tam Łudogorec rozgrywał "domowe" mecze) obronił "jedenastkę". Przez następne dwadzieścia minut niewiele działo się pod obiema bramkami. Dopiero na niespełna pięć minut przed końcem meczu Junior Caicara przekonał się o bardzo dobrej dyspozycji Diego Alvesa, który obronił jego strzał z kilkunastu metrów. Gościom brakowało wykończenia akcji jak w następnej akcji - wówczas Georgi Terziev strzelił głową w znacznej odległości obok lewego słupka.

1/8 finału Ligi Europy - spotkanie rewanżowe, Estadio Mestalla, Valencia
Valencia CF - Łudogorec Razgrad 1:0 (0:0)
Bramki:Paco Alcacer 59'
Żółte kartki: Ruiz 12', Fuego 41' – Moti 25', Marcelinho 37', Caicara 39'
Sędzia: Anastasios Sidiropoulos (Grecja)
Pierwszy mecz: Łudogorec Razgrad - Valencia CF 0:3 (Barragan 5', Cartabia 33' Senderos 59')
AWANS: Valencia CF

Valencia CF
Trener: Juan Antonio Pizzi

1. D. Alves (GK)

12. Pereira, 5. Ruiz, 22. Mathieu, 31. Gaya (14. Bernat 70')

15. Fuego, 24. Michel (19. Barragan 56')

17. E. Vargas, 21. Parejo, 28. Cartabia

16. Paco Alcacer (7. Jonas 65')

Łudogorec Razgrad
Trener: Stoycho Stoev

9. Bezjak (99. Platini 78')

7. Aleksandrov (95. Lumu 75'), 84. Marcelinho (10. Hernandez 67'), 93.Misidjan

18. Dyakov, 23. Zlatinski

25. Minev, 27. Moti, 55.Terziev, 80. Caicara

21. Stojanov (GK)