Tottenham potrzebuje dodatkowego odpoczynku
Trener Tottenhamu Hotspur Mauricio Pochettino przyznaje, że jego drużynie potrzebny jest przynajmniej jeden dodatkowy dzień odpoczynku między meczami ligowymi i pojedynkami w Europie.
fot. facebook.com
Londyńskie „Koguty” rywalizują w tym sezonie w rozgrywkach Ligi Europy. W grupie C zajmują obecnie drugie miejsce, ex-aequo z Besiktasem Stambuł z którym zmierzą się jeszcze 11 grudnia w pojedynku o zwycięstwo w grupie. Mimo to już teraz w ich rękach jest awans dzięki przewadze punktowej, takie zaangażowanie jednak wymagało większego nakładu sił. A to wymaga odpoczynku.
- Może to dobry pomysł grać w poniedziałki – przyznał argentyński trener odnosząc się do pomysłu przeniesienia na poniedziałek spotkań drużyn, które w środku tygodnia rozgrywają europejskie mecze. – Czemu nie? Jeden dzień więcej pomaga graczom się zregenerować. Tak, może jest to dobry pomysł.
Czy tylko liga angielska jest tak nieprzyjazna swoim reprezentantom poza Wyspami? Pochettino uważa, że tak.
- Inni opiekują się klubami, które są zaangażowane w międzynarodowe rozgrywki. Uważam, że to może być dobry pomysł, jeśli grałbyś w czwartek, a potem w poniedziałek. Jeden dzień ekstra jest bardzo dobry dla zdrowia graczy, ponieważ zdarza się grać w Turcji, Serbii czy Grecji, skąd wraca się do domu o 4 nad ranem – przyznaje niezadowolony szkoleniowiec Spurs. - To zmienia Twój sen i jeśli potem jest piątek, musisz trenować. Potem sobota, potem w niedzielę grasz o pierwszej. To bardzo trudne dla piłkarzy.
fourfourtwo.com