Liga hiszpańska. Lim wkracza do Valencii
Niezwykle długo trwająca saga związana z przejęciem udziałów w Valencii dobiegła końca. Singapurski inwestor osiągnął porozumienie z Bankią i już teraz ambitnie planuje przyszłość klubu.
W związku z kompromisem pomiędzy Limem a bankiem, ten drugi zgodził się obniżyć wymagania co do wysokości gwarantu kredytowego z 200 do 140 mln euro. Dzięki temu Singapurczyk ostatecznie będzie mógł wejść w posiadanie większościowego pakietu akcji klubu.
Od dawna mówi się, że Valencia z Limem za sterami będzie starała się wrócić do piłkarskiej europejskiej elity. W związku z tym klub potrzebuje wzmocnień - nie uzupełnień składu - które znacząco jakość całej drużyny. Dziennikarze Superdeporte donoszą jakoby Lim na transfery miał przeznaczyć 50mln euro.
W kwocie tej mają zamknąć się dwie operacje. Pierwsza z nich to sprowadzenie Enzo Péreza - Argentyńczyk zaprezentował się wyjątkowo obiecująco podczas mundialu czym wzbudził zainteresowanie u Los Ches. Jeszcze ważniejszym zapowiadanym przez Lima oraz dziennikarzy transferem ma być środkowy napastnik światowej klasy. W tym kontekście nie padają jednak żadne konkretne nazwiska, choć mówi się np. Jacksonie Martinezie z FC Porto.
Ponadto, plan biznesowy Lima ma być rozplanowany na cztery lata. Dzięki jego osobie przed Valencią otwiera się wiele możliwości związanych ze sponsoringiem, umowami telewizyjnymi czy też budową nowego stadionu. Najważniejsze będzie jednak upłynnienie całego systemu finansowego klubu - w momencie zakończenia procesu sprzedaży Los Ches mają otrzymać od CitiBanku pożyczkę w wysokości 100mln euro. Pieniądze te mają zostać przeznaczone właśnie na usprawnienie działania klubu oraz spłaty wszystkich najpilniejszych umów. Nad wszystkim ma czuwać Kim Koh - dyrektor wykonawczy Meriton Holdings
Przyszłość Valencii maluje się zatem w pozytywnych barwach. Peter Lim podkreśla, iż "prowadzenie Nietoperzy to nie kaprys, a marzenie, które właśnie się spełnia". W ciągu kilku lat Los Ches mają ponownie stać się znaczącym na arenie międzynarodowej klubem rokrocznie walczącym o najwyższe cele.
źródło: Superdeporte, vcf.pl