menu

Diego Alves specjalistą od bronienia karnych. Dzisiaj kolejna próba w San Sebastian?

16 marca 2014, 12:00 | Tomasz J. Górski

Taką skutecznością nie może się pochwalić się na świecie żaden inny... bramkarz. Diego Alves w spotkaniu Ligi Europy z Łudogorcem Razgrad obronił "jedenastkę". To wydarzenie raczej przeszłoby bez większego rozgłosu gdyby nie fakt, że to nie pierwszy taki wyczyn Brazylijczyka - od momentu przybycia do Hiszpanii Alves na 31 strzałów aż piętnastokrotnie był górą w takim pojedynku.

Na pobicie rekordu Andersa Palopa czekał niespełna miesiąc. Najpierw "wyrównał" w 24. kolejce Primera Division, kiedy nie dał się pokonać Ivanowi Rakiticiowi i spotkanie z Sevillą FC zakończyło się bezbramkowym remisem.

Do rzutu karnego w Sofii (tam swoje pucharowe mecze rozgrywa Łudogorec) doszło w 24. minucie po dyskusyjnym faulu Seydou Keity (dodatkowo reprezentant Mali został ukarany czerwoną kartką), Diego Alves nie miał problemu by obronić strzał Romana Bezjaka. Skrót meczu Łudogorec Razgrad - Valencia CF można obejrzeć TUTAJ. (faul Seydou Keity i "jedenastka" od 0:33).

Dzisiaj Alves może mieć kolejną szansę by podnieść poprzeczkę konkurentom jeszcze wyżej. O 21 w San Sebastian Valencia zagra z Realem Sociedad. Jeżeli na Estadio Anoeta obroni rzut karny to będzie mógł się pochwalić 50-procentową skutecznością (obecnie wynosi 48%).


Polecamy