menu

Urban przed meczem z Koroną: Spodziewamy się agresywnej gry przeciwnika

13 września 2013, 14:49 | Marek Koktysz

Po przerwie na spotkania reprezentacji narodowych wraca T-Mobile Ekstraklasa. W sobotę mistrz Polski pojedzie do Kielc, żeby zmierzyć się z tamtejszą Koroną. Głos w sprawie nadchodzącego pojedynku zabrał trener Legii Warszawa, Jan Urban.

Jan Urban, trener Legii Warszawa
Jan Urban, trener Legii Warszawa
fot. Łukasz Łabędzki

- Korona to drużyna, którą łatwo pokonujemy u siebie, a mamy z nią duże problemy w Kielcach. Podobnie jest na przykład z Ruchem Chorzów. Wiemy, co nas czeka i jakiego spotkania się spodziewać - trudno nie zgodzić się ze szkoleniowcem Legii. Spotkania z Koroną określane są jako najcięższe wyjazdy. W zeszłym sezonie na inaugurację ligi Wojskowi gładko ograli "Scyzoryki" aż 4:0. Spotkanie w Kielcach było już zupełnie inną bajką, bo wtedy żółto-krwiści postawili się późniejszym mistrzom i wygrali 3:2.

- Spodziewam się, że Korona zagra z nami agresywnie. Trudno nagle zmienić styl gry i zacząć prezentować się zupełnie inaczej. Nie da się tego zrobić z dnia na dzień. Ostra gra przynosiła kielczanom dobre efekty, więc nie widzę powodu, aby mieli rezygnować z takiej postawy.

Koroniarze zawsze słynęli z bardzo twardej, niekiedy nawet brutalnej gry. Po objęciu drużyny przez Jose Rojo Martina, niektórzy spodziewali się zmiany stylu gry. Na razie tego nie widać, ale zagraniczny trener potrzebuje czasu, żeby dobrze poznać zespół. Leszek Ojrzyński potrafił znakomicie zmotywować swoich piłkarzy przed spotkaniami z Legią. Czy Hiszpan zrobi to samo?

Szkoleniowiec mistrzów Polski skomentował także sytuację kadrową swojej drużyny. Przez przerwę reprezentacyjną nie mógł trenować pełny skład, więc troszeczkę się namieszało. Kontuzje także nie pomagały Urbanowi w wykrystalizowaniu podstawowej "jedenastki".

- Każdy zawodnik, który znajduje się w pierwszym zespole, może liczyć na miejsce w składzie. Także Marijan Antolović. To od niego zależy, czy się w nim znajdzie, czy nie. Marek Saganowski będzie do naszej dyspozycji. Marko Suler odniósł kontuzję, o której się dowiedziałem dopiero dziś. Ma jakiś problem z mięśniami brzucha. Michał Efir nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu, jest na to za wcześnie - powiedział trener Legii.

Legia Warszawa

LEGIA WARSZAWA - serwis specjalny Ekstraklasa.net


Polecamy