Kibic Unii, który kopnął w twarz piłkarza Tarnovii, został zwolniony przez policję
Kibic, który po zakończeniu rozegranych 4 maja derbów Tarnowa o Puchar Polski bezpardonowo zaatakował piłkarza Tarnovii, został natychmiast zatrzymany przez policję, ale według naszych informacji już przebywa na wolności.
fot. Grzegorz Golec / Polska Press
Przypomnijmy - mecz, w którym rywalizowały drużyny Tarnovii i Unii Tarnów zakończył się skandalem. Jeden z kibiców „Jaskółek” podbiegł w okolicę ławki rezerwowych Tarnovii i kopnął jej zawodnika Piotra Borucha.
Przeczytaj tutaj, co wydarzyło się podczas derbów Tarnowa
- Było to jawne złamanie prawa na oczach służb bezpieczeństwa. Opiszę stan faktyczny. Na meczu obecny był delegat techniczny, który wszystko uwiecznił. Mamy także zapis z monitoringu i telewizji. Wierzę, że sprawca zostanie zidentyfikowany - stwierdził wówczas delegat Małopolskiego ZPN Ireneusz Smaś.
Jak się okazało, sprawca natychmiast został zatrzymany przez służby porządkowe i policję.
- Po spisaniu danych personalnych i przesłuchaniu sprawca zajścia został zwolniony – powiedział nam w piątek rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie Dominik Rzepecki. - Aktualnie prowadzimy ustalenia i analizujemy monitoring. Sprawdzamy także, czy obrażenia ciała poszkodowanego piłkarza są trwałe, czy lekkie.
Rzepecki dodał, że sprawa jest w toku, a jej finał wcale nie jest oczywisty.
- Chcemy, by przejął ją z urzędu prokurator i by znalazła ona swój finał w sądzie. Istnieje także możliwość, że poszkodowany nie będzie wnosił zażalenia na sprawcę pobicia i na przykład przyjmie jego przeprosiny, a wtedy sprawa zostanie umorzona – dodał rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.