Ultrasi Legii podnoszą poziom, niezwykła oprawa szlagieru (ZDJĘCIA, WIDEO)
W wymarzony sposób dla kibiców Legii rozpoczyna się weekend. Piłkarze na boisku roznieśli w prestiżowym spotkaniu Wisłę Kraków, a ultrasi jednostronne widowisko upiększyli kapitalną oprawą meczową. Artyści trybun z Łazienkowskiej za równo w przenośni jak i dosłownie podnoszą poziom…
Uwagę fanów gromadzących się przed pierwszym gwizdkiem na stadionie przykuwał okazałych rozmiarów transparent wywieszony przed Żyletą, „Ostatnia prosta na drodze do mistrzostwa”. Płótno było oczywiście tylko elementem tytułującym choreo, a jego główna część została zaprezentowana na wejście piłkarzy. Ultrasi podwiesili wówczas pod dach trybuny sektorówką przedstawiającą kibica Legii wpadającego na metę, wygrywając wyścig. Postać w koszulce klubu i z numerem startowym „1916” nawiązującym do roku powstania Legii została wykonana niezwykle starannie, z cieniowaniem włącznie, co musiało kosztować dziesiątki godzin pracy. Kibic unosił w geście tryumfu ręce, przy czym nie mogło zabraknąć charakterystycznej elki z kciuka i palca wskazującego. Tło oprawy stanowiły kartony bezpośrednio za „podwieszonym fanem”, oraz setki flag po bokach trybuny. Całość wyjątkowo bez pirotechniki prezentowała się nad wyraz efektownie, bo i oprawa „żyła”, choćby dzięki potężnemu flagowisku.
Ultrasi Legii dopiero po raz pierwszy pokusili się o podwieszenie sektorówki po dach, ten rodzaj opraw stosowany jest stosunkowo rzadko ze względu na wysoki poziom zaawansowania technicznego. Trzeba brać pod uwagę siłę wiatru, masę płótnu, w końcu też ktoś na dach musi wejść. Warszawiacy nietypowo spuścili sektorówkę ze szczytu, która była do niego przymocowana. Do tej pory tego typu chorografię prezentowali m. in. artyści trybun Wisły Kraków, GKS-u Katowice, GKS-u Bełchatów, Polonii Warszawa czy ostatnio z dużym powodzeniem ultrasi Śląska Wrocław.
