menu

Juventus - Udinese. Czarno-białe derby na początek dnia

23 sierpnia 2015, 10:27 | Krzysztof Rosłoński

Po wielu latach władze najwyższej klasy rozgrywkowej we Włoszech zerwały z tradycją rozgrywania spotkań niedzielnych o godzinie 15.00, dlatego pierwszym pojedynkiem piłkarskiego dnia na Półwyspie Apenińskim będzie rozegrane na Juventus Stadium starcie mistrza kraju z zespołem Udinese Calcio, przeżywającym w ostatnich latach falę kryzysu. Kto wyjdzie zwycięsko z tego starcia i zapewni sobie lepszy start w rozgrywkach Serie A?

Przed sezonem zespół Massimiliano Allegriego opuściło kilku kluczowych graczy, do których możemy zaliczyć Carlosa Teveza wracającego do Boca Juniors, Andreę Pirlo, skuszonego wysokimi zarobkami przez właścicieli New York City FC oraz Arturo Vidala, próbującego po raz drugi podbić niemiecką Bundesligę, tym razem w barwach Bayernu Monachium. Na szczęście natura nie znosi próżności, stąd postarano się o kilka nowych nabytków, Paulo Dybalę z US Palermo, Alexa Sandro z FC Porto, Mario Mandzukicia z Atletico Madryt, Simone Zazę z Sassuolo oraz Samiego Khedirę z Realu Madryt, który ze względu na kontuzję będzie musiał odpuścić pierwsze kilka miesięcy nowego sezonu.

Patrząc na wyniki, osiągane przez "Starą Damę" w trakcie okresu przygotowawczego, można spokojnie stwierdzić, iż główny kandydat do zdobycia tytułu, mimo straty najmocniejszych dział wciąż może zdominować całą ligę, czego efekty możliwe były do zobaczenia podczas rozgrywanego w Szanghaju spotkania o Superpuchar Włoch, w którym Juve bez mniejszych problemów pokonało rzymskie Lazio 2:0. Co więcej, gracze Mistrza Włoch rozegrali wyłącznie 3 przedsezonowe sparingi, kolejno z Borussią Dortmund (2:0 dla ekipy Thomasa Tuchela), Lechią Gdańsk (2:1), oraz Olympique Marsylia (2:0 dla zespołu Marcelo Bielsy). Dlatego mimo możliwej hegemonii w swoim kraju, piłkarzom Allegriego potrzeba trochę czasu by ponownie walczyć jak równy z równym w rozgrywkach o Puchar Mistrzów, który jest celem numer 1 zdaniem zarządu klubu. Najlepszą rozgrzewką przed rywalizacją w Europie na pewno będą rozgrywki ligowe, a zwłaszcza przyszłotygodniowe starcie z wicemistrzem, AS Romą, m.in. z Wojciechem Szczęsnym w bramce i Francesco Tottim w ataku.

W zupełnie innej sytuacji jest inny czarno - biały zespół, Udinese, chcący wymazać z pamięci poprzedni sezon, zakończony najgorszym wynikiem od 10 lat, jakim jest dopiero 16. miejsce. Głównym ogniwem zespołu byli wówczas jeden z najlepszych bramkarzy ligi, Orestis Karnezis i ciągle skuteczny mimo swojego wieku, Antonio Di Natale. Ekipie Stefano Colantuono zależy jednak na czymś więcej, stąd pozbyto się kilku graczy, Allana Nyoma, Luisa Muriela czy Allana, w miejsce których pozyskano Ali Adnana, Duvana Zapatę oraz Manuela Iturrę.

Przed startem sezonu ligowego zespołowi z Udine przyszło powalczyć w rozgrywkach o krajowy puchar, a rywalem był zespół Calcio Novary, który w ostatecznej rozgrywce został pokonany 3:1. W porównaniu z ekipą Juventusu, dzisiejsi goście rozegrali nieco więcej przedsezonowych sparingów, w których to kolejno remisowali z Schalke 04 Gelsenkirchen, ulegli FC Ingolstadt, pokonali Panathinaikos Ateny, przegrali z zespołem SC Bastia, wygrali z Al Hilal Rijhad oraz zostali pokonani przez Granadę. Patrząc na te wszystkie rezultaty należy stwierdzić, iż w drugim z rzędu sezonie może dojść do heroicznej walki o ligowy byt.

Dla obu ekip, dzisiejsze spotkanie będzie oficjalną próbą generalną i pokazem siły, jaką będą prezentować w całym ligowym sezonie. Zarówno fani, jak i eksperci specjalizujący się we włoskiej piłce oczekują ciekawego widowiska, bowiem jest to jeden z najciekawiej zapowiadających się meczów 1. kolejki.