menu

Tuszyński: Wyciągnęliśmy wnioski z meczu na Litwie

10 lipca 2015, 08:56 | Jakub Seweryn

Patryk Tuszyński był prawdziwym bohaterem Jagiellonii Białystok w meczu pucharowym z litewską Kruoją Pokroje, wygranym przez białostoczan aż 8:0. 25-letni zawodnik strzelił w czwartkowy wieczór trzy gole, do których także dołożył asystę. Po spotkaniu były napastnik Lechii Gdańsk był zadowolony, że cały zespół spisał się zdecydowanie lepiej niż tydzień wcześniej w starciu wyjazdowym na Litwie.

Jagiellonia Białystok - Kruoja Pakruojis 8:0
Jagiellonia Białystok - Kruoja Pakruojis 8:0
fot. ANDRZEJ ZGIET / POLSKA PRESS

- Zespół Kruoji nie zawiesił zbyt wysoko nam poprzeczki, ale też chwała nam, że potrafiliśmy to wykorzystać w tak efektowny sposób. Udało nam się osiągnąć bardzo wysoki rezultat, teraz mamy tydzień, żeby przeanalizować zespół Omonii, wyciągnąć odpowiednie wnioski. Będziemy chcieli wyeliminować ich dobre strony i wykorzystać słabsze punkty, co pomogłoby nam osiągnąć dobry wynik u siebie, bo w kontekście ciężkiego wyjazdu będzie to bardzo ważne. Na Cyprze będzie z pewnością bardzo gorąco – mówił po spotkaniu Tuszyński, który cieszył się, że zespół był w stanie odpowiednio zareagować po kiepskim meczu w Szawlach przed tygodniem.

- Wszystkie pozytywne zmiany w porównaniu do pierwszego meczu złożyły się w jedną całość. Tamto spotkanie zupełnie nam nie wyszło, ciężko było kogokolwiek wyróżnić poza Karolem Świderskim, który strzelił zwycięską bramkę i pozwolił nam wszystkim odetchnąć. Dzisiaj też udało mu się strzelić gola, a my wszyscy wyciągnęliśmy wnioski z meczu na Litwie. U siebie jesteśmy innym zespołem, graliśmy przy swoich kibicach oraz na innej, lepszej i przede wszystkim podlanej murawie. Grało się nam zupełnie inaczej, zdecydowanie lepiej – dodał 25-latek.

Zdaniem byłego napastnika Lechii Gdańsk, jest za wcześnie na jakiekolwiek deklaracje dotyczące rozpoczynającego się za tydzień nowego sezonu Ekstraklasy. Zdaniem Tuszyńskiego, nawet pomimo tak wysokiego zwycięstwa w europejskich pucharach w zespole Jagiellonii jest wciąż zbyt wiele niewiadomych, żeby cokolwiek wyrokować.

- Ciężko już teraz mówić o tym, co czeka nas w sezonie ligowym, niemniej jednak klub dołożył wszelkich starań, żeby kadra zespołu została uzupełniona kilkoma zawodnikami, którzy na pewno podniosą poziom rywalizacji, a także będą brani pod uwagę w kontekście tych wszystkich meczów, których czeka nas bardzo dużo. Zobaczymy, jak to się potoczy, ale na pewno w każdym meczu będziemy dawać z siebie wszystko. Dzisiaj prowadziliśmy wysoko, a i tak każdy z nas jeździł na tyłku. Tym się charakteryzujemy i z pewnością podobnie będzie również w lidze – zapewnił zdobywca hat-tricka w czwartkowym pojedynku.

Więcej o JAGIELLONII BIAŁYSTOK


Polecamy