Turcja - Chorwacja 0:3. Prysł mit Hiddinka-cudotwórcy?
Guus Hiddink wielkim trenerem jest. Jednak ostatnio wprowadzanie swoich drużyn do finałów wielkich imprez idzie mu topornie. Z Rosją nie awansował do Mundialu 2010. Turcji też będzie ciężko awansować do przyszłorocznego Euro.
Drogadoeuro2012.pl - czytaj więcej o barażach do Euro 2012
Turcy podejmowali w Stambule Chorwację i wszystko wskazywało na dużo walki, wielkie emocje i gorącą atmosferę. Wszystko się zgadzało, oprócz wyniku. Tego nie przewidział chyba nikt. Gospodarze przegrali, i to aż 0:3.
Już w drugiej minucie Ivica Olić uciszył kibiców zgromadzonych na trybunach, wyprowadzając Chorwatów na prowadzenie. Goście mieli okazje na podwyższenie prowadzenia, ale pudłowali Mario Mandżukić, Ivan Rakitić i Luka Modrić. Pół godziny po rozpoczęciu spotkania fantastyczną akcją popisał się Dario Srna, a główką bramkę zdobył Mandżukić. Pierwsza, jednostronna połowa zakończyła się wynikiem 0:2.
W drugiej części obraz gry miał się zmienić (na to przynajmniej liczyli kibice gospodarzy). Jednak Chorwaci bardzo szybko wybili im z głowy marzenia o Euro. Po kolejnej popisowej akcji Srny piłkę w siatce umieścił Vedran Corluka. Zwycięstwo gości mogło być jeszcze wyższe, ale mimo dobrych okazji szczęścia zabrakło Simuniciowi, Modriciowi, Srnie i Oliciowi.
Guus Hiddink będzie więc musiał się nieźle postarać, aby odmienić losy dwumeczu. Na przygotowania ma tylko cztery dni. Czy jego geniusz taktyczny wystarczy, aby awansować przy stanie 0:3 i z perspektywą meczu na wyjeździe? Okaże się we wtorek. Obawiam się jednak, że w tej sytuacji nawet Holender nic nie poradzi.
Gole: 2' Olić, 32' Mandżukić, 51' Corluka
Turcja: Volkan Demirel - Hakan Balta, Egeman Korkmaz, Gokhan Gonul (46' Gokhan Tore), Selcuk Inan (69' Mehmet Topal) - Giray Kacar, Emre Belozoglu, Hamit Altintop, Arda Turan - Sabri Sarioglu, Burak Yilmaz (81' Umut Bulut).
Chorwacja: Stipe Pletikosa - Josip Simunić, Verdan Corluka, Gordon Schildenfeld, Domagoje Vida - Ivan Rakitić (83' Danijel Pranjić), Luka Modrić, Darijo Srna, Tomislav Dujmović - Mario Mandzukić (90' Eduardo), Ivica Olić (85' Nikica Jelavić).