Trzech piłkarzy Lecha Poznań walczy o Euro
Jutro o 20.45 reprezentacja Węgier, do której powołani są Gergo Lovrencsics oraz Tamas Kadar zagra pierwszy barażowy mecz o Euro 2016 w Oslo z Norwegią. Natomiast w piątek o awans do mistrzostw Europy powalczy Jasmin Burić. Bośnia i Hercegowina zmierzy się w Zenicy z Irlandią (godz. 20:45).
Węgrzy choć wygrali w grupie tylko z Finlandią i Wyspami Owczymi byli o krok od Euro. Przed ostatnią serią spotkań mieli nadzieję, że wywalczą awans z drugiego miejsca. Przegrali jednak z Grecją. Bilety do Francji dawało im jeszcze trzecie miejsce, ale padły dla nich niekorzystne rozstrzygnięcia. Grająca przez ostatni kwadrans w dziesiątkę Turcja w 89 min strzeliła gola Islandii, spychając Madziarów do baraży.
- Jesteśmy bardzo zdeterminowani, by zagrać na Euro. Ten mecz jest dla nas historyczny, dlatego na pewno zagramy bardzo skoncentrowani. Mieliśmy sporo czasu, by dobrze przygotować się taktycznie do tego meczu, dlatego jesteśmy optymistami - cytują węgierskie portale słowa Gergo Loverencsicsa przed wyjazdem na lotnisko.
Ostatnio na jednej z konferencji prasowej Tamas Kadar przyznał, że bardzo chciałby zagrać na Euro w jednej grupie z Polską Faworytami są Norwegowie, ale sprawa awansu rozstrzygnie się najprawdopodobniej dopiero w rewanżu 15. listopada w Budapeszcie.
Nadzieje na występ w mistrzostwach Europy ma też Jasmin Burić Bośniacy w pierwszym spotkaniu z Irlandczykami w piątek zagrają w Zennicy, skąd własnie pochodzi bramkarza Lecha Poznań. "Jasiek" jest póki co rezerwowym. Liczne kontuzje sprawiły, że nie był w reprezentacyjnej formie. Numerem 1 jest Asmir Begović, a w tych eliminacjach lechita jeszcze nie zagrał ani minuty.