Trwa wycena strat po finale Pucharu Polski. Dziś mają zapaść decyzje Komisji Dyscyplinarnej
Setki odpalonych rac, zniszczone krzesełka, barierki i kompromitacja w finale Pucharu Polski. Kto za to zapłaci i jakie będą rozstrzygnięcia posiedzenia Komisji Dyscyplinarnej PZPN? Początek o godzinie 14.00. O decyzjach KD przeczytacie na dziennikzachodni.pl
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta
fot. Szymon Starnawski /Polska Press
fot. Szymon Starnawski /Polska Press
Operator PGE Narodowego przekazał PZPN bilans strat po finale Pucharu Polski, koszty napraw poniosą kluby. Na PGE Narodowym odnotowano szereg zniszczeń. Raport trafił już do PZPN, a futbolowa centrala zamierza wyegzekwować koszty napraw od klubów.
Dokument, w którym wymieniono całokształt zniszczeń został przekazany do Komisji Dyscyplinarnej. Zbierze się ona dzisiaj o godz. 14.00. Nie wiadomo jak długo potrwa posiedzenie.
Lista strat i zniszczeń obejmuje m.in. zniszczone krzesełka - ok. 250 sztuk, barierki, fragmenty ogrodzenia oraz elementy infrastruktury stadionowej jak np. zanieczyszczenia części klimatyzacji stadionu. Straty najpewniej przekroczą kwotę 100 tys. złotych. Cenę za wybryki kibicowskie poniosą oba kluby. Zdecydowanie bardziej odczuje to strona poznańska.
Po zadymionym meczu Pucharu Polski PZPN wydał oświadczenie, w którym czytamy:
Po przeciętnym meczu piłkarskim i skandalicznych reakcjach trybun, z których w stronę murawy były rzucane dziesiątki rac dym jeszcze długo nie opadnie.