Trochim dla Ekstraklasa.net: Kibice? Jak przyjdzie gorsza passa to plują na nas
- Kibiców mamy takich jakich mamy. Musimy się wziąć w garść i wygrać z GKS-em Katowice żeby mieli trochę radości - powiedział po przegranym spotkaniem z GKS-em Bogdanka, pomocnik Sandecji Nowy Sącz, Wojciech Trochim.
fot. Mateusz Bobola
Pomimo porażki udało się wam utrzymać w 1. lidze, bo swoje mecze przegrały Wisła Płock i Polonia Bytom. jest satysfakcja?
Udało się utrzymać, ale to marne pocieszenie. Od dłuższego czasu, mimo że dajemy z siebie wszystko, nie możemy wygrać spotkania. Dla mnie to jest niepojęte. Należy się nad tym poważnie zastanowić. Pierwszą połowę kompletnie przespaliśmy. Dostaliśmy dwie bramki, przez co musieliśmy gonić wynik. Otworzyliśmy się, ale zamiast doprowadzić do remisu, straciliśmy trzecią bramkę. Z taką drużyną jak Bogdanka ciężko jest odrobić dwie bramki w nieco ponad pół godziny.
Czego dzisiaj zabrakło by wygrać spotkanie?
Myślę, że koncentracji przy straconych bramkach. Przed meczem postanowiliśmy sobie, że zagramy na zero z tyłu. Niestety nasze plany zostały bardzo szybko zweryfikowane. Musimy się wziąć w garść i wygrać z GKS-em Katowice żeby kibice mieli trochę radości. Fanów mamy takich jakich mamy. Niby mówią, że są z nami na dobre i na złe, ale jak przyjdzie gorsza passa to plują na zawodników...
Sandecja zostaje w 1. lidze mimo wysokiej porażki z Bogdanką
