Trenerzy po meczu Stomil - GKS Katowice [KONFERENCJA]
Stomil Olsztyn pokonał przyjezdnych z Katowic 3:1. Wywalczone 3 punkty wciąż dają szansę Stomilowi w walce o utrzymanie. Natomiast gracze GieKSy już wcześniej zapewnili sobie ligowy byt, więc po dzisiejszej porażce mogą spać spokojnie.
fot. Mikołaj Suchan/Dziennik Zachodni
Kazimierz Moskal (trener GKS-u Katowice): Nie mamy powodów do radości, ale nie mamy także powodów do wstydu. Przez większość czasu graliśmy w dziesiątkę i mecz był wyrównany. Stwarzaliśmy sytuacje i udało się nam doprowadzić do remisu. W głupi sposób otrzymaliśmy żółte kartki. Grając w dziewięciu i z lekko kontuzjowanym bramkarzem, nie udało się nam dowieźć korzystnego wyniki do końca. W pierwszej połowie zabrakło koncentracji pod bramką przeciwnika. Piłka nożna jest piękna i okrutna. Dzisiaj tego doświadczyliśmy. Dziękuję swoim piłkarzom za zaangażowanie i grę do końca.
Adam Łopatko (trener Stomilu Olsztyn): Po bardzo ciężkim meczu zdobyliśmy trzy punkty. Po strzeleniu bramki i czerwonej kartce powinniśmy grać spokojniej i nie powinna nam ta sytuacja wyjść spod kontroli. Po bramce na 1:1 zrobiło się nerwowo, ale zespół dobrze zareagował i strzelił dwie bramki. Wracamy do żywych i gorąco wierzę w utrzymanie. Dziękuję chłopakom za to, że sami się nakręcają, sami się mobilizują. Wspieramy się nawzajem w dążeniu do wyznaczonego celu.
