Trenerzy po meczu Pogoń - Śląsk [KONFERENCJA]
- Śląsk ma za sobą już kilka spotkań. Miał swoje problemy. Wykorzystaliśmy brak koncentracji, ale sami nadzialiśmy się na kontrę. Bardzo żałuję tego wyniku - nie ukrywał po remisie z wrocławianami trener Pogoni Szczecin, Czesław Michniewicz. - Cieszę się, bo zaczęliśmy punktować, mimo że przegrywaliśmy - stwierdził natomiast opiekun gości, Tadeusz Pawłowski.
fot. Andrzej Banaś / Gazeta Krakowska
Tadeusz Pawłowski (trener Śląska Wrocław): Chłopcy są po wyczerpującym powrocie z Goeteborga, kiedy o 5. rano w piątek byliśmy we Wrocławiu. Wczoraj znowu podróż, a dziś moi zawodnicy podjęli walkę. Cieszę się, bo zaczęliśmy punktować, mimo że przegrywaliśmy. Po 10 dniach treningu rozpoczęliśmy granie w pucharach, teraz będzie można dopracować pewne rzeczy. Czekamy na mecze we Wrocławiu.
Czesław Michniewicz (trener Pogoni Szczecin): Czujemy niedosyt. Zagraliśmy dobre sotkanie. Nie potrafiliśmy wykorzystać sytuacji - były słupki i poprzeczki. Zdobyliśmy gola i wydawało się, że jesteśmy na dobrej drodze do zdobycia następnego. Przy prowadzeniu źle rozegraliśmy akcję, kiedy mogliśmy zdobyć drugą bramkę. Zaczęliśmy dobrze sezon, ale potrzebujemy punktów. Na razie mamy cztery oczka po dwóch meczach. Nasza obrona zagrała dobrze. Nie przypominam sobie akcji rywali w pierwszej połowie, a w drugiej przeprowadzili jedną, po której padł gol. Dodajmy, że bardzo dobrze rozegraną i trudno kogoś winić. Śląsk ma za sobą już kilka spotkań. Miał swoje problemy. Wykorzystaliśmy brak koncentracji, ale sami nadzialiśmy się na kontrę. Bardzo żałuję tego wyniku.
Źródło: Pogoń Szczecin
