Trenerzy po meczu Podbeskidzie - Piast (KONFERENCJA)
- W drugiej połowie było nerwowo, bo musieliśmy bronić się w osłabieniu i popełnialiśmy błędy w obronie, ale zwycięzców się nie sądzi. Gratuluję drużynie tego występu - mówił po ćwierćfinałowym meczu Pucharu Polski z Piastem Gliwice trener Podbeskidzia Bielsko-Biała, Leszek Ojrzyński.
Krzysztof Szumski (trener Piasta Gliwice): Zostawiliśmy na boisku dużo zdrowia. Liczyliśmy na to, że uda się nam powalczyć o korzystny wynik. Niestety, przeciwnik okazał się lepszy, strzelając nam bramkę i odpadamy z Pucharu Polski.
Leszek Ojrzyński (trener Podbeskidzia Bielsko-Biała): Gratuluje drużynie dzisiejszego występu. Zagraliśmy na tyle dobrze, żeby wygrać i zachować czyste konto. W drugiej połowie było nerwowo, bo kończyliśmy w dziesięciu, ale stoczyliśmy twardy bój, a zwycięzców się nie sądzi. W półfinale zmierzymy się z Legią, ale na razie o tym zapominamy, bo przed nami bardzo ważny mecz w lidze z Jagiellonią. Nie wiem jeszcze, czy któryś z zawodników z dzisiejszego składu zagra w niedzielę. Przeanalizujemy to spotkanie, zobaczymy czy nie ma żadnych kontuzji i decyzje będziemy podejmować jutro.
O obronie: Nie ważne, czy gramy czwórką czy piątką obrońców. Najważniejsze jest to, by wyeliminować błędy, które dziś popełnialiśmy. Bardzo nam pomógł „Richi” Zajac, który wybronił kilka sytuacji i uchronił drużynę od straty gola.
