Trenerzy po meczu Podbeskidzie - Górnik Łęczna (KONFERENCJA)

Dariusz Kubicki (trener Podbeskidzia Bielsko-Biała): Ciężar gatunkowy tego meczu był duży. W ostatnich dniach pracowaliśmy wyłącznie nad psychiką, zajęliśmy się treningiem mentalnym. Tłumaczyłem piłkarzom, że wiele osób chciałoby się znaleźć w takiej sytuacji jak my, ze robimy to, co kochamy i wystarczy tylko wyjść na boisko, powalczyć, strzelić bramkę i wygrać mecz. Nasza gra wyglądała dziś dobrze. Nawet, gdybyśmy nie zdobyli trzech punktów, to byłby to dobry symptom przed wyjazdem do Kielc. Dziękuję kibicom za fantastyczne wsparcie, mam nadzieję, że w przyszłym sezonie odwdzięczymy się im dobrą grą.

Chciałbym podziękować również Prezydentowi Miasta, z którym odbyłem wczoraj pozytywną rozmowę. Zarówno ja, jak i piłkarze otrzymaliśmy od niego wsparcie i to nam też pomogło w przygotowaniach do tego spotkania. Szkoda, że utrzymanie kosztowało nas tyle nerwów, bo mogliśmy zapewnić go sobie wcześniej, ale emocji nigdy za wiele. Mnie motywują do jeszcze cięższej pracy, zawodników także i na pewno postaramy się, by do takiej sytuacji w przyszłym roku już nie doszło. Górnikowi życzę utrzymania w Ekstraklasie.

Jurij Szatałow (trener Górnika Łęczna): To był bardzo ciekawy mecz, który skończył się dla nas niefortunnie. Zabrakło nam kilku minut, żeby zremisować, ale wyniki na innych boiskach pokazują, że ten punkt i tak by nic nam nie dał. W ostatnim meczu gramy u siebie z Bełchatowem i musimy zrobić wszystko, by to spotkanie wygrać.