menu

Trenerzy po meczu Lech - Znicz (KONFERENCJA)

18 marca 2015, 20:55 | krk

W rewanżowym meczu 1/4 finału Pucharu Polski Lech Poznań pokonał u siebie 1:0 drugoligowy Znicz Pruszków i awansował do półfinału krajowych rozgrywek. - To nie była taka piłka, jaką chcielibyśmy prezentować - przyznał Maciej Skorża.


fot. Roger Gorączniak

Maciej Skorża (trener Lecha Poznań): - Mieliśmy postawić kropkę nad "i" i awansować do dalszej fazy rozgrywek. To się udało, jednak nie do końca jestem zadowolony z naszej gry. To nie była taka piłka, jaką chcielibyśmy prezentować. Mimo tego, że Znicz zagrał bardzo defensywnie, spodziewałem się po nas więcej. W takich meczach trzeba być konsekwentnym do końca i cieszę się, że udało nam się to zrealizować. Niekonwencjonalne zagranie Krystiana Sanockiego spowodowało, że schodziliśmy z boiska jako zwycięzcy.

Mecz dał nam spory materiał do analizy. Była to także szansa dla niektórych zawodników, aby się pokazać przed ważnym meczem z Legią. Do niedzieli pozostało niedużo czasu, dlatego musimy się zregenerować i jak najlepiej przygotować do tego pojedynku.

Dariusz Banasik (trenera Znicza Pruszków): - Chciałbym pogratulować Lechowi awansu do półfinału Pucharu Polski. Był to awans w pełni zasłużony, ponieważ w dwumeczu byli drużyną lepszą. W pierwszym pojedynku w Pruszkowie zagraliśmy odważnie, co nas dużo kosztowało i straciliśmy pięć bramek. Dlatego na rewanż postanowiliśmy zmienić taktykę. Skupiliśmy się na formacji defensywnej wpuszczając rywali na własną połowę, czekając na wyprowadzenie kontrataku. Przyniosło to zamierzony skutek, bo lechitom trudno było stworzyć dogodne sytuacje. Spodziewałem się jednak czegoś po naszej ofensywie.

Chcę pochwalić swoich zawodników. Zagrali bardzo odważnie i długo stawiali opór Lechowi. W końcówce jednak czegoś zabrakło i to poznaniacy mogli się cieszyć ze zwycięstwa, które według mnie było w pełni zasłużone.

źródło: Lech Poznań


Polecamy