menu

Trenerzy po meczu Chojniczanka Chojnice - Sandecja Nowy Sącz [KONFERENCJA]

6 marca 2016, 09:01 | Łukasz Łabędzki

W meczu 20. kolejki 1. ligi, Chojniczanka Chojnice przegrała na własnym stadionie z Sandecją Nowy Sącz 0:1 (0:0). Po tym spotkaniu trenerzy obu zespołów podzielili się swoimi przemyśleniami na temat wydarzeń, które miały miejsce na boisku!

Trenerzy po meczu Chojniczanka Chojnice - Sandecja Nowy Sącz
Trenerzy po meczu Chojniczanka Chojnice - Sandecja Nowy Sącz
fot. Łukasz Łabędzki

Mariusz Pawlak (Chojniczanka Chojnice): Na pewno kilka rzeczy złożyło się na to, że dzisiaj przegraliśmy. Tak jak powiedział trener Mroczkowski - pierwszy mecz i jedno co jest wiadome to jaki skład wyjdzie na boisko. Liczyłem dzisiaj na punkty i lepszą grę, aczkolwiek widzieliśmy, że drużyna Sandecji zawiesiła wysoko poprzeczkę i pokazali swoimi atakami, że mogli również zdobyć drugą i trzecią bramkę. My byliśmy o ten ułamek sekundy wolniejsi i mnie skuteczni. Nie szukam tutaj usprawiedliwień, ale zakładaliśmy, że na własnym boisku będziemy zdobywać punkty. To spotkanie to dla nas zimny prysznic. Te pierwsze mecze zarówno na wiosnę jak i lato, nie są porywającymi widowiskami jeżeli chodzi o mój zespół. Zrobiliśmy mocną pracę przez zimę, która powinna za chwilę zaprocentować. Dzisiaj na boisku - co podkreślił już trener gości - była typowa ligowa walka i nie był to wielki spektakl. Kilka spięć, twarda walka, ale chyba bez wielkich kontuzji. Te pierwsze mecze są jakie są.

Radosław Mroczkowski (Sandecja Nowy Sącz): Zawsze czekamy na pierwsze spotkanie i po tym długim czasie przygotowań ta inauguracja jest sporą niewiadomą. Dzisiaj nasz mecz układał się nam od początku. Przetrwaliśmy napór, bo to Chojniczanka miała doskonałą sytuację i to nasz bramkarz zagrał dzisiaj bardzo dobre spotkanie i pomógł nam w wielu sytuacjach. Wybronił nam sytuację, która nie pozwoliła wyjść gospodarzom na prowadzenie. Później z minuty na minutę ten mecz się szachował i wiadomo było, że strzelona bramka bardzo pomoże w losach meczu i taktyce na to spotkanie. Nie było to wielkie widowisko, ale jak na pierwszy mecz było sporo zaangażowania zawodników i takiej typowej ligowej walki o punkty. Dla nas są to bardzo cenne trzy punkty i walczymy oto, żebyśmy w następnych meczach byli jeszcze skuteczniejsi.

źródło: Chojniczanka Chojnice


Polecamy