Trenerzy o meczu Lechia - Bruk-Bet Termalica. Kaczmarek: Liczy się tylko tabela na koniec sezonu. Lewandowski: Jesteśmy rozczarowani
PKO Ekstraklasa. Bruk-Bet Termalica Nieciecza przegrała u siebie z Lechią Gdańsk 0:2. Dzięki kompletowi punktów biało-zieloni przynajmniej do niedzieli objęli fotel lidera. Oto jak spotkanie skomentowali obaj trenerzy.
fot. YouTube Bruk-Bet Termalica
Tomasz Kaczmarek, Lechia Gdańsk:
- Gratulacje dla mojego zespołu za wygrany mecz i trzy punkty. Bardzo dobrze zaczęliśmy mecz, kiedy bramkę zdobył Ilkay Durmus ale została ona nieuznana ze względu na minimalny spalony. Graliśmy dobrze piłką i zmienialiśmy strony. Byliśmy pewni w tym, co robimy i w okolicach 25. minuty troszeczkę zdjęliśmy nogę z gazu, zaczęliśmy grać wolniej, przeciwnik się do nas dostawał i daliśmy mu trochę energii.
- Bardzo ważne było to, że przerwie udało nam się to skorygować. Zawodnicy w drugiej połowie wyszli z nastawieniem, żeby zrobić wszystko lepiej i precyzyjniej. Dziękujemy naszym kibicom za doping, przyjechali kawał drogi. To jest dla nas bardzo ważne i pomaga chłopakom.
- Dla mnie tematy związane z tabelą są bez sensu i nie przykładam do tego wagi. W piłce nożnej liczy się tylko tabela na koniec sezonu, a to co teraz to droga do celu. My mamy wpływ tylko na naszą formę i dyspozycję, by rozwijać się z meczu na mecz i by było widać dużo momentów, w których możemy grać lepiej.
Mariusz Lewandowski, Bruk-Bet Termalica:
- Jesteśmy rozczarowani z wyniku. Graliśmy z zespołem bardzo dobrym, który jest na fali i chcieliśmy mu się przeciwstawić. Pierwsze 30 minut wyglądało słabo w naszym wykonaniu. Lechia wygrała środek boiska, Gajos i Kubicki bardzo dobrze operowali piłką i dawali dużo piłek prostopadłych.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy