Trenerski dwugłos po meczu Floty z Wartą

Czesław Owczarek (trener Warty Poznań): Pierwsza połowa potoczyła się oczywiście po naszej myśli, strzeliliśmy bramkę która dała nam prowadzenie. Brak odpowiedzialności w moim zespole sprawił, że musieliśmy grać w dziesiątkę. Nasz drugi błąd spowodował, że punkty zostały w Świnoujściu. Ten mecz mógł zakończyć się inaczej, jednak cały czas borykamy się z przeciwnościami losowymi. Nie ma usprawiedliwienia dla Rafała Kosznika, bo jest doświadczonym zawodnikiem i nie powinien do takiej sytuacji dopuścić. W osłabieniu nie mogliśmy zagrać tak, jak byśmy tego oczekiwali.

Dominik Nowak (trener Floty Świnoujście): Spodziewaliśmy się bardzo trudnego meczu i taki tez był. Warta to bardzo dobry zespół, dobrze zorganizowany. Pierwsza połowa była wyrównana, jednak to Warta objęła prowadzenie. Później na pewno grając w dziesiątkę mądrze się broniła, była dobrze zorganizowana. Chwała moim zawodnikom, że mimo gry w przewadze spokojnie rozgrywaliśmy piłkę. Wiele w Polsce mówi się o sędziowaniu. Niektórzy trenerzy szukają winy u arbitra, ja tego nie robię i nie zamierzam. Dzisiaj sędziowanie oceniam na bardzo dobre.