Trener Omonii przed meczem z Jagiellonią: Szanse rozkładają się 50 na 50
Wierzymy, że osiągniemy dobry rezultat, aby w rewanżu mieć duże szanse na awans - stwierdził na konferencji przed spotkaniem z Jagiellonią Białystok trener Omonii Nikozja Kostas Kaiafas.
fot. Internet
- To będzie bardzo ciekawy mecz pomiędzy dwoma bardzo dobrymi drużynami. Dowiedzieliśmy się bardzo dużo o Jagiellonii, mamy sporo informacji na jej temat. Wiemy, że stadion w Białymstoku będzie pełen kibiców Jagiellonii, ale my to lubimy. Grać na takim stadionie to dla nas przyjemność. Na tym polega piłka nożna - przyznał trener Omonii.
Według Kaiafasa obie drużyny są na podobnym poziomie, więc każda z nich ma takie same szanse na awans do III rundy el. - Każda z drużyn ma obecnie podobne szanse na awans – rozkładają się one w stosunku 50 na 50. Być może rywal będzie lepiej przygotowany do gry, bowiem polska liga rozpoczyna się już w ten weekend. Niemniej jednak, wierzę, że jesteśmy gotowi, aby podołać zadaniu. Trener Jagiellonii żałował, że nie będzie mnie na ławce z zespołem jutro. Dziękuję mu za to i obiecuję, że w taki sam sposób go przyjmę w Nikozji.
Na przedmeczowej konferencji głos zabrał również pomocnik Omonii, Herold Goulon, a więc piłkarz znany polskiej publiczności. Jeszcze niedawno występował bowiem w Zawiszy Bydgoszcz. - To będzie dobre spotkanie. Grałem już w Polsce, znam dobrze Jagiellonię i atmosferę na jej stadionie. Rywal zagra z pewnością agresywnie, ale wierzę, że jesteśmy w stanie wygrać i wrócić na Cypr z dobrym wynikiem.