Transfery. Śląsk Wrocław finalizuje dwa pierwsze transfery w zimowym oknie

Śląsk Wrocław jest w zimowym okienku nieco w cieniu. Do kadry swoich zespołów nowych piłkarzy sprowadza m.in. Lech Poznań, Raków Częstochowa, Bruk-Bet Termalica i Piast Gliwice. Wrocławianie postawili raczej na przewietrzenie szatni zaczynając najpierw od pożegnań. Tak oto sprzedano Rafała Makowskiego do węgierskiej Kisvardy. Dużo się też mówi o przesunięciu do rezerw i ostatecznym rozwiązaniu kontraktu Bartłomiejowi Pawłowskiemu, który został niewypałem transferowym, a pobiera jedną z największych pensji.

W końcu Jacek Magiera może mieć pewien komfort, bo Śląsk negocjuje z dwoma zawodnikami. Faworytem do rywalizacji z kontuzjowanym obecnie Márkiem Tamásem jest reprezentant Islandii Daniel Leó Grétarsson. To piłkarz angielskiego Blackpool, średniaka angielskiej Championship. W tym roku skończy 27 lat.

Udało nam się także potwierdzić, że Śląsk bacznie śledzi karierę 22-letniego skrzydłowego Herty Berlin, młodzieżowego reprezentanta Polski oraz Niemiec Dennisa Jastrzembskiego. W tym sezonie ten utalentowany zawodnik zaliczył 8 występów w 1.Bundeslidze, w tym raz wychodząc w pierwszym składzie.

Trzeba przyznać, że jeśli WKS sprowadzi tych zawodników, będą to bardzo konkretne transfery. Piłkarze nie znaleźli się na tym poziomie przypadkiem, dlatego kibice mogą liczyć na większą jakość zespołu w rundzie wiosennej.

To nie koniec planów klubu na przeprowadzanie wzmocnień. Śląsk stara się również o sprowadzenie Jarosława Jacha z Crystal Palace. Obrońca już od trzech lat jest za granicą i raczej nie zdobędzie już Premier League. Nie chce jednak wracać do Polski - liczy na duże zarobki.

TRANSFERY w GOL24

Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje