Transferowa ofensywa Wisły. Mraz i Popović coraz bliżej, Vukcević następny?
Wisła zaczyna powoli uzupełniać braki kadrowe, który były spowodowane odejściem kilku zawodników, w tym Dariusza Dudki oraz Semira Stilicia. Kontrakt podpisał już Tomasz Cywka, a następni w kolejce są Denis Popović oraz Patrik Mraz. W Krakowie są również ponoć zainteresowani sprowadzeniem Simona Vukcevicia.
fot. TOMASZ CZACHOROWSKI/POLSKAPRESSE
Dudka oraz Stilić byli podstawowymi zawodnikami Wisły, więc ich strata będzie dla drużyny Kazimierza Moskala na pewno odczuwalna. Zwłaszcza odejście Bośniaka musi boleć szkoleniowca - rozgrywający był bowiem centralną postacią jego drużyny. Oprócz tej dwójki z klubem pożegnali się także Gerard Bieszczad, Łukasz Garguła oraz Ostoja Stjepanović. Nie wiadomo również, jaka przyszłość czeka Jeana Barrientosa (Wisła zaproponowała mu nowy kontrakt, choć niższy od tego wygasającego) oraz Mariusza Stępińskiego (koniec wypożyczenia z 1. FC Nuernberg).
Wisła jest zatem jak na razie osłabiona względem poprzedniego sezonu. Jedynym wzmocnieniem jest Tomasz Cywka, który jakiś czas temu podpisał trzyletni kontrakt z krakowskim klubem. "Białej Gwiazdy" nie zasilą natomiast na pewno Radosław Majewski (potwierdził, że nie dołączy do Wisły, choć rozmowy były prowadzone) oraz Luis Carlos, który zdecydował się kontynuować karierę w Portugalii. W Krakowie są jednak coraz bliżej dopięcia dwóch innych transferów. Od kilku dni mówi się coraz głośniej, że drużynę Moskala mieliby wzmocnić Patrik Mraz z Górnika Łęczna (kończy mu się kontrakt, a wiadomości o jego przejściu do Wisły zbiegły się w czasie z plotkami o transferze Macieja Sadloka do Legii) oraz Denis Popović z Olimpii Grudziądz. Do finalizacji tych transferów brakuje już niewiele, co na Twitterze potwierdził również dziennikarz Leszek Bartnicki. Co ciekawe, Popović na początku 2014 był przez Wisłę testowany, ale nie znalazł uznania w oczach Franciszka Smudy.
Na tych zawodnikach Wisła nie poprzestanie. W kręgu zainteresowań krakowskiego klubu znajdują się również Filip Starzyński (Ruch Chorzów) oraz Michał Mak (GKS Bełchatów). Pierwszemu kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca, a umowa drugiego obowiązuje jeszcze przez pół roku. Możliwe również, że klub odpali prawdziwą petardę, ściągając do Krakowa zawodnika o dość ciekawym CV. Mowa o Simonie Vukceviciu, który ma w swoim życiorysie występy w Sportingu Lizbona oraz Blackburn Rovers. Ostatnio nie wiedzie mu się najlepiej, więc pobyt w Wiśle mógłby traktować również jako czas umożliwiający odbudowanie formy. Informację o rozmowach toczących się między Czarnogórcem a Wisłą podał serwis sport.pl. Pomocnik mógłby być w Krakowie następcą Stilicia, który niedawno związał się kontraktem z APOEL-em.