Transferowa ofensywa Manchesteru United. Mourinho chce Alexisa i Vardy'ego
W Anglii nadal trwa saga transferowa, której głównym bohaterem jest Alexis Sanchez. Chce go Manchester United, który szuka też napastnika. Wśród kandydatów wymienia się Jamiego Vardy'ego i Javiera Hernandeza. Niewiele dzieje się w Polsce, duże kluby są za to zainteresowane Bartoszem Bereszyńskim i Dawidem Kownackim z Sampdorii.
fot. AP/EASTNEWS
Po transferze Philippe Coutinho z Liverpoolu do Barcelony najgorętszym nazwiskiem na giełdzie transferowej jest zdecydowanie Alexis Sanchez. Reprezentant Chile za pół roku będzie mógł odejść z Arsenalu bez odstępnego, dla Kanonierów to ostatni gwizdek, by nie wypuścić go z klubu za darmo (w lipcu 2014 zapłacili za niego Barcelonie ponad 40 mln euro). Odejście 29-latka jest już raczej przesądzone. Faworytem w wyścigu o jego względy jest bajecznie bogaty Manchester City, gdzie Alexis mógłby znów pracować z Pepem Guardiolą. Rywalom zza miedzy szyki chce jednak pokrzyżować Manchester United. Według brytyjskich mediów Czerwone Diabły zaoferowały Arsenalowi ok. 30 mln euro - o siedem więcej niż City. Arsene Wenger nie chce jednak oddać zawodnika do klubu, z którym bezpośrednio rywalizuje o miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów. Chętniej sprzedałby go City, które i tak pewnie zmierza po tytuł. Przede wszystkim wcześniej chce jednak zagwarantować sobie godne zastępstwo dla Chilijczyka.
Sanchez nie jest jedynym zawodnikiem, o którego zabiega Jose Mourinho. Wobec kontuzji Zlatana Ibrahimovicia (którego kuszą zresztą kluby z amerykańskiej MLS i Chin) Portugalczyk szuka napastnika mogącego odciążyć Romelu Lukaku. W razie powodzenia negocjacji z Alexisem może on występować na tej pozycji, ale działacze United rozglądają się za klasycznymi „dziewiątkami”. Głównymi kandydatami mają być Javier Hernández, czyli Chicharito (obecnie West Ham), który grał już w Manchesterze w latach 2010-14 oraz nadal skuteczny w barwach Leicester City Jamie Vardy (10 bramek w tym sezonie).
W ofertach przebiera też klubowy kolega Vardy’ego, Riyad Mahrez. Jurgen Klopp chce przeznaczyć na reprezentanta Algierii część ze 160 mln euro, które Liverpool dostał za Coutinho. Problem w tym, że 26-latkowi do miasta Beatlesów nie jest po drodze. Według „Daily Express” skrzydłowy niedawno kupił mieszkanie w Londynie i wolałby przenieść się do Arsenalu. The Reds mają też inny problem, w postaci Daniela Sturridge’a. 29-latek nie mieści się w składzie drużyny i chce odejść. Cena wywoławcza, 35 mln euro, oraz tygodniówka 150 tys. funtów odstraszają jednak zainteresowanych.
Sporym zainteresowaniem cieszą się też Polacy z Sampdorii Genua. O Bartosza Bereszyńskiego pytają takie firmy jak Inter Mediolan, AS Roma czy Napoli. Według włoskich mediów do ewentualnego transferu może dojść latem, a klub nie będzie negocjował odejścia „Beresia”, jeśli na stole nie pojawi się kwota co najmniej 10 mln euro (rok temu Sampdoria zapłaciła za niego Legii dwa mln). Dawida Kownackiego ma obserwować z kolei Juventus. Wypożyczeniem 20-letniego napastnika są też zainteresowane m.in. Espanyol i Hamburger SV.
Transferowe szaleństwo nie udzieliło się klubom Lotto Ekstraklasy. Najciekawsze transakcje w ostatnich dniach przeprowadziły Lech Poznań, Zagłębie Lubin i Śląsk Wrocław. Do drużyny Kolejorza dołączył Piotr Tomasik (ostatnio Jagiellonia Białystok), który podpisał 3,5-letni kontrakt. Do Polski po prawie dekadzie gry w Norwegii wrócił Piotr Leciejewski. 32-letni bramkarz trafił do Miedziowych. Śląsk z kolei sprowadził wychowanka Bayernu Monachium. 24-letni stoper Tim Rieder został wypożyczony z Augsburga do końca sezonu.
Obserwuj autora artykułu na Twitterze
Minut przybywa, ale Lewandowski musi sobie radzić. Dudek: Z takich piłkarzy trener nie zrezygnuje