Trabzonspor - Juventus LIVE! Starą Damę czeka tureckie piekło
Juventus Turyn w czwartkowy wieczór czeka tylko pozornie łatwe zadanie. Włosi na własnym stadionie pokonali dość pewnie Trabzonspor 2:0, jednak rewanż w Turcji na pewno nie będzie łatwym starciem.
"Stara Dama" to jeden z głównych kandydatów do zwycięstwa w Lidze Europy, a awans do kolejnej rundy ma na wyciągnięcie ręki. Na Juventus Stadium po bramkach Pablo Osvaldo i Paula Pogby mistrzowie Włoch ograli, choć nie bez problemów, drużynę Adriana Mierzejewskiego.
Po tym meczu w tureckich mediach najwięcej mówiło się o kontrowersyjnej sytuacji z 80. minuty i golu dla gości, którego arbiter nie uznał, bo jego zdaniem piłka wcześniej wyszła za linię bramkową. Powtórki telewizyjne nie pomogły rozwiać wątpliwości, a opinie na temat decyzji sędziego wciąż są podzielone.
To czego nie można odmówić graczom Trabzonsporu, to bardzo dobra gra w ofensywie, co udowodnili w pierwszym meczu. Gra kombinacyjna nie jest dla nich problemem, a ich siłę ognia docenia także Antonio Conte. - Mamy do czynienia z zespołem, który świetną jakość prezentuje głównie w ofensywie. Nie zmienia to jednak faktu, że chcemy przejąć inicjatywę i zdobyć bramkę, która niemal zapewni nam awans - mówił podczas przedmeczowej konferencji prasowej. Włoski szkoleniowiec uważa również, że doping tureckich kibiców nie będzie bez znaczenia.
- Należy pamiętać, że będziemy grać przeciwko drużynie wspieranej przez 25 tysięcy fanów. Na stadionie będzie gorąca atmosfera, ale jesteśmy na to przygotowani. Mamy wielki szacunek do naszych rywali. Do Ligi Europy cała drużyna podchodzi z wielkim entuzjazmem - zapewniał 44-latek.
Obie ekipy od swojego pierwszego meczu, rozegrały po jednym spotkaniu w lidze. Trabzonspor pokonał Kayserispor 2:1 po bramkach Adriana Mierzejewskiego i Marco Janko. Juventus z kolei w derbach Turynu zwyciężył 1:0, a wynik ustalił Carlos Tevez.
Jeśli chodzi o nieobecnych to w drużynie gości zabraknie kontuzjowanych: Simone Pepe i Mirko Vucinicia. Hami Mandıralı nie będzie mógł za to skorzystać z Florenta Maloudy oraz Souleymane Bamby.
Przewidywane składy:
Trabzonspor: Kivrak - Bosingwa, Yumlu, Demir, Keles - Adin, Zokora, Mierzejewski, Colman, hurmaci, Gural
Juventus: Buffon - Ogbonna, Bonucci, Caceres - Peluso, Marchisio, Pirlo, Vidal, Isla - Osvaldo, Tevez.
Syn Rivaldo nazywa się... Rivaldinho i strzela z przewrotki jak ojciec (WIDEO)